Dalej jest noc Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski

Engelking B., Frydel T., Grabowski J., Libionka D., Panz K., Swałtek-Niewińska D., Szurek J-Ch., Zap

Dalej jest noc Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski

Broszurowa ze skrzydełkami
Liczba stron: 1700
Wydawnictwo: Centrum Badań nad Zagładą Żydów

120,00 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką

120,00 zł - cena detaliczna

Chciałbyś, aby ta książka była dostępna w sprzedaży? Wpisz swój e-mail, powiadomimy Cię, jeśli będzie znów dostępna.

Powiadom mnie Powiadom mnie

 

Dwutomowe wydawnictwo będeące podsumowaniem kilkuletniego projektu badawczego realizowanego przez Centrum Badań nad Zagładą Żydów IFiS PAN pt. "Strategie przetrwania Żydów podczas okupacji w Generalnym Gubernatorstwie, 1942-1945. Studium wybranych powiatów"

Jedną z najważniejszych konkluzji wynikających z kilku lat badań „żydowskich strategii przerwania” jest bogactwo obserwacji dotyczących stopnia przedsiębiorczości, własnej inicjatywy Żydów w obliczu Zagłady. Uderzają determinacja, mobilność, odwaga, z jaką ofiary podjęły walkę o życie własne oraz najbliższych. Z chwilą rozpoczęcia akcji likwidacyjnych, kiedy mało kto mógł żywić nadal jakiekolwiek złudzenia co do ostatecznych celów polityki niemieckiej, Żydzi zintensyfikowali desperacką walkę o przetrwanie. Z jednej strony w domach oraz pod domami budowano schowki i bunkry, a w podwójnych ścianach i na strychach urządzano przemyślne kryjówki. Z drugiej – nawiązywano kontakty ze stroną aryjską, których celem było znalezienie pomocy i kryjówki. Tam, gdzie było to możliwe, powstawały siatki przerzutu za granicę, zwłaszcza na Słowację i Węgry.

We wszystkich zbadanych przez nas powiatach najwięcej Żydów szukało pomocy nie w miasteczkach, ale w pobliskich wsiach – w domach swoich sąsiadów. Możliwość przetrwania w ogromnym stopniu zależała od chęci pomocy tychże sąsiadów - chrześcijan, od tego, czy byli w stanie przełamać strach wobec zagrożenia, jakie stanowili dla wspólnoty wiejskiej ukrywający się Żydzi. Nie sprzyjały temu obowiązujące normy grupowe, obecny wszędzie antysemityzm ani mechanizmy konformizmu społecznego. Tym bardziej podkreślić należy odwagę i bezprzykładne poświęcenie Sprawiedliwych. Tym mocniej podziwiać należy tych, którzy potrafili przeciwstawić się nie tylko niemieckim przepisom prawnym, lecz także pisanym i niepisanym regułom życia grupowego.

Wymowa liczb jest nieubłagana: dwóch spośród każdych trzech Żydów poszukujących ratunku – zginęło. Zamieszczone w tomach opracowania dostarczają dowodów wskazujących na znaczną – i większą, aniżeli się to dotychczas wydawało – skalę uczestnictwa lokalnych mieszkańców w wyniszczeniu żydowskich współobywateli.


„Drogie Dziecko, wybaczam Ci i niech Ci też Bóg przebaczy. Schodzę z tego świata jako ofiara dla Ciebie, ażebyś Ty mógł dalej żyć. Adam Wonszyk, ten. Co woził cegły, kiedy budowaliśmy nasz dom, był u mnie, przez kraty rozmawiałem z nim. Powiedział mi, że możesz przyjść do niego, on Cię przechowa. Powiedział też, że szkoda, że my wszyscy nie przyszliśmy wcześniej do niego. Dbaj o siebie, jedz i pij tak, żebyś mógł przetrwać tę gehennę. Uważaj, żebyś się nie przeziębił. Może nam się uda jeszcze wydostać z aresztu i pozostać przy życiu. To są ostatnie słowa Twego ojca, który jest ofiarą po to, żebyś Ty żył”.
List pożegnalny do Szmula Malera, napisany przez jego ojca, złapanego w kryjówce w czasie likwidacji we Frampolu 2 listopada 1942 r i przetrzymywanego przez kilka dni w lokalnej szkole, zanim wszyscy wyłapani w okolicy Żydzi zostali rozstrzelani na cmentarzu żydowskim

Polecane tytuły

Materiały o książce

Recenzje

Dodaj własną recenzję.

Dodaj recenzję

Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst poprzez formularz.



Komentarze czytelników

Pozostaw komentarz...

Komentarze nie są potwierdzone zakupem