Nie jest odpowiednie dla Proroka, aby brał jeńców, dopóki on nie dokona całkowitego podboju ziemi.
Zastraszająca ekspansja tzw. Państwa Islamskiego i fala zamachów na Zachodzie zmuszają przywódców UE do wspólnych działań przeciwko terrorystom.
Kiedy polska dyplomacja świętuje sukces, a w Szczecinie ma zostać podpisany Europejski Układ Antyterrorystyczny, agent Matt Pulaski staje przed nowym wyzwaniem, którego stawką jest przyszłość kontynentu.
Każdy może stać się zamachowcem i chętnych na pewno nie zabraknie. Byle było ich mniej niż nabojów w magazynku.
Wiadomo, że wróg uderzy. Nie wiadomo tylko, gdzie i kiedy. Oby nie tu i nie teraz.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem