The Foxhole Court Nora Sakavic Książka
Wydawnictwo: | NieZwykłe |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 335 |
Format: | 13.9x20.3 |
Rok wydania: | 2018 |
Szczegółowe informacje na temat książki The Foxhole Court
Wydawnictwo: | NieZwykłe |
EAN: | 9788378896029 |
Autor: | Nora Sakavic |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 335 |
Format: | 13.9x20.3 |
Rok wydania: | 2018 |
Data premiery: | 2022-10-24 |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo NieZwykłe Beskidzka 91 32-615 Grojec PL |
Podobne do The Foxhole Court
Inne książki Nora Sakavic
Inne książki z kategorii Literatura młodzieżowa
Oceny i recenzje książki The Foxhole Court
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Neil Josten jest graczem nietypowego sportu zwanego Exy. Małe miasteczko i lokalna drużyna dawało mu wystarczającą anonimowość jakiej potrzebował. Wszystko się jednak zmienia, gdy okazuje się, że trener zgłosił go na pozycje rozgrywającego, do drużyny Lisów Uniwersytetu Palmetto. Lisy to zbiór graczy, którzy mieli w życiu poważne problemy przez co resocjalizacją jest dla nich udział w zawodach. Niestety z tego samego powodu jest o nich dość głośno,a tego nie chce doświadczyć Neil, który od kilku lat ukrywa się przed własnym ojcem - przestępcą. Chłopak postanawia jednak spróbować, dopóki będzie skrzętnie ukrywał prawdę o sobie. Jak się okazuje, nie on jeden w zespole zataja swoje prawdziwe ja, a na dodatek jest to osoba z jego przeszłości. Czy wejście w światła reflektorów sprawi, że Neil ściągnie na siebie niebezpieczeństwo, czy może odnajdzie w drużynie spokój?.❤❤Muszę Wam powiedzieć, że książka nie jest łatwa. Zagmatwane sytuacje sprawiają, że musimy się skupić, aby połączyć wątki, a spora liczba bohaterów powoduje, że momentami potrzeba chwili aby dobrze dopasować imię do opisu osoby. Jest to więc troszkę bardziej wymagająca lektura niżby się zapowiadało. Całość poprowadzona świetnie, z elementami grozy, ale i z humorem. Książka, wywołuje wiele sprzecznych emocji. Od zaintrygowania, po śmiech czy złość i ogromne współczucie. Fabuła jest zaplątana i nie jest łatwa do rozwiązania, a trudne charaktery bohaterów, nie ułatwiają współpracy. Żeby wszystko zrozumieć, trzeba mieć otwarte oczy i umysł i wszystko powoli składać sobie do kupy, co mi się bardzo podobało. Polubiłam Lisów uważam, że ta część jest dobrym wprowadzeniem do serii i nie mogę się doczekać kontynuacji. ❤
Ucieczka przed przeszłością nie jest dobra dla tego, kto poszukuje sławy i rozgłosu. Jak poradzić sobie z marzeniami i ambicjami, jednocześnie zachowując wizerunek tylko dla siebie? Jak uciec od piętna mordercy, samemu będąc tylko pionkiem w grze? "The Foxhole Court" to powieść, która wyjaśnia czy przeszłość naszych rodziców może mieć wpływ na teraźniejszość nas samych.Exy, połączenie hokeja i lacrosse otwiera dla Neila Jostena nową drogę życia. Chłopak właśnie skończył liceum i otrzymał zaproszenie do uniwersyteckiej drużyny The Foxes, która pozwoli mu wzbić się na wyżyny i pokazać, że tkwi w nim prawdziwy talent. Tylko Neil skrywa również sekret, który uniemożliwia mu pełne cieszenie się sukcesem. Znana drużyna pozwoli mu zyskać światową sławę i jednocześnie pokaże jego twarz szerokiej publiczności. Problem w tym, że gdy ktoś w końcu rozpozna jego tożsamość, chłopak będzie przegrany. Czy nowo poznany zawodnik Lisów zatrzyma go przy sobie i pozwoli, by Neil przestał w końcu uciekać?To bohaterowie są tutaj kluczem do sukcesu autorki i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. To dobrze wykreowane, pełnowymiarowe sylwetki osób takich jak my sami - przepełnionych wątpliwościami, problemami, którzy szukają swojego miejsca w świecie. Łatwo zatem rozumieć ich rozterki i decyzje jakie podejmują. Jednak nie chodzi tutaj o same pierwszoplanowe postacie, którym nie mogę absolutnie nic zarzucić, ale i o epizodycznych bohaterów. Nora Sakavic nie pozostawiła nikogo bez dopracowania, dzięki czemu powieść podczas czytania żyła życiem wielu wartościowych osób.Fabularnie powieść zaskakuje podjętym tematem. Przyznaję, że nie spodziewałam się tak nietypowego obrotu sprawy i z rosnącą ciekawością przerzucałam kolejne strony. Autorka zaskoczyła mnie pomysłem oraz wykonaniem, które wypadło tutaj wzorowo. Akcja nawiązująca do rozterek wchodzącego w życie młodego człowieka pokazuje trudną próbę odnalezienia się w świecie dalekim od normalnego - kiedy wciąż trzeba uciekać przed piętnem błędnych decyzji naszych rodziców. Neil nie miał łatwo, ostatnich osiem lat przetrwał dzięki nieustannej ucieczce przed przeszłością i ojcem, groźnym przestępcą znanym jako Rzeźnik. Wszystko to przerzuciło się na jego świadomość postrzegania rzeczywistości - nie był jak inni, nie mógł nawet porównywać się ze swoimi rówieśnikami a mimo wszystko jedyne o czym marzył to utożsamić się z tłumem. To smutne i przejmujące, przez co wiele w tej powieści jest ciężkich emocji związanych z głównym bohaterem. Przyznaję, że jego postać mocno mnie do siebie przekonałam i przez całą lekturę żyłam jego historią."The Foxhole Court" ma w sobie powiew świeżości i jestem pewna, że znajdzie wielu zwolenników. To nieśpieszna, przejmująca powieść o trudnych decyzjach i przejmujących wyborach. Przepełniona dramatyzmem i głębokimi uczuciami angażuje czytelnika na całego i nie pozostawia go obojętnego na los głównego bohatera. Wiem to z własnego doświadczenia, ponieważ nawet po skończonej lekturze czuje pewien niedosyt i już teraz mam wielką ochotę na zmierzenie się z kontynuacją. Takich książek mi potrzeba, które zostają ze mną na długo i nie pozwalają o sobie zapomnieć.
Ucieczka przed przeszłością nie jest dobra dla tego, kto poszukuje sławy i rozgłosu. Jak poradzić sobie z marzeniami i ambicjami, jednocześnie zachowując wizerunek tylko dla siebie? Jak uciec od piętna mordercy, samemu będąc tylko pionkiem w grze? "The Foxhole Court" to powieść, która wyjaśnia czy przeszłość naszych rodziców może mieć wpływ na teraźniejszość nas samych.Exy, połączenie hokeja i lacrosse otwiera dla Neila Jostena nową drogę życia. Chłopak właśnie skończył liceum i otrzymał zaproszenie do uniwersyteckiej drużyny The Foxes, która pozwoli mu wzbić się na wyżyny i pokazać, że tkwi w nim prawdziwy talent. Tylko Neil skrywa również sekret, który uniemożliwia mu pełne cieszenie się sukcesem. Znana drużyna pozwoli mu zyskać światową sławę i jednocześnie pokaże jego twarz szerokiej publiczności. Problem w tym, że gdy ktoś w końcu rozpozna jego tożsamość, chłopak będzie przegrany. Czy nowo poznany zawodnik Lisów zatrzyma go przy sobie i pozwoli, by Neil przestał w końcu uciekać?To bohaterowie są tutaj kluczem do sukcesu autorki i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. To dobrze wykreowane, pełnowymiarowe sylwetki osób takich jak my sami - przepełnionych wątpliwościami, problemami, którzy szukają swojego miejsca w świecie. Łatwo zatem rozumieć ich rozterki i decyzje jakie podejmują. Jednak nie chodzi tutaj o same pierwszoplanowe postacie, którym nie mogę absolutnie nic zarzucić, ale i o epizodycznych bohaterów. Nora Sakavic nie pozostawiła nikogo bez dopracowania, dzięki czemu powieść podczas czytania żyła życiem wielu wartościowych osób.Fabularnie powieść zaskakuje podjętym tematem. Przyznaję, że nie spodziewałam się tak nietypowego obrotu sprawy i z rosnącą ciekawością przerzucałam kolejne strony. Autorka zaskoczyła mnie pomysłem oraz wykonaniem, które wypadło tutaj wzorowo. Akcja nawiązująca do rozterek wchodzącego w życie młodego człowieka pokazuje trudną próbę odnalezienia się w świecie dalekim od normalnego - kiedy wciąż trzeba uciekać przed piętnem błędnych decyzji naszych rodziców. Neil nie miał łatwo, ostatnich osiem lat przetrwał dzięki nieustannej ucieczce przed przeszłością i ojcem, groźnym przestępcą znanym jako Rzeźnik. Wszystko to przerzuciło się na jego świadomość postrzegania rzeczywistości - nie był jak inni, nie mógł nawet porównywać się ze swoimi rówieśnikami a mimo wszystko jedyne o czym marzył to utożsamić się z tłumem. To smutne i przejmujące, przez co wiele w tej powieści jest ciężkich emocji związanych z głównym bohaterem. Przyznaję, że jego postać mocno mnie do siebie przekonałam i przez całą lekturę żyłam jego historią."The Foxhole Court" ma w sobie powiew świeżości i jestem pewna, że znajdzie wielu zwolenników. To nieśpieszna, przejmująca powieść o trudnych decyzjach i przejmujących wyborach. Przepełniona dramatyzmem i głębokimi uczuciami angażuje czytelnika na całego i nie pozostawia go obojętnego na los głównego bohatera. Wiem to z własnego doświadczenia, ponieważ nawet po skończonej lekturze czuje pewien niedosyt i już teraz mam wielką ochotę na zmierzenie się z kontynuacją. Takich książek mi potrzeba, które zostają ze mną na długo i nie pozwalają o sobie zapomnieć.
Neil Josten jest graczem nietypowego sportu zwanego Exy. Małe miasteczko i lokalna drużyna dawało mu wystarczającą anonimowość jakiej potrzebował. Wszystko się jednak zmienia, gdy okazuje się, że trener zgłosił go na pozycje rozgrywającego, do drużyny Lisów Uniwersytetu Palmetto. Lisy to zbiór graczy, którzy mieli w życiu poważne problemy przez co resocjalizacją jest dla nich udział w zawodach. Niestety z tego samego powodu jest o nich dość głośno,a tego nie chce doświadczyć Neil, który od kilku lat ukrywa się przed własnym ojcem - przestępcą. Chłopak postanawia jednak spróbować, dopóki będzie skrzętnie ukrywał prawdę o sobie. Jak się okazuje, nie on jeden w zespole zataja swoje prawdziwe ja, a na dodatek jest to osoba z jego przeszłości. Czy wejście w światła reflektorów sprawi, że Neil ściągnie na siebie niebezpieczeństwo, czy może odnajdzie w drużynie spokój?.❤❤Muszę Wam powiedzieć, że książka nie jest łatwa. Zagmatwane sytuacje sprawiają, że musimy się skupić, aby połączyć wątki, a spora liczba bohaterów powoduje, że momentami potrzeba chwili aby dobrze dopasować imię do opisu osoby. Jest to więc troszkę bardziej wymagająca lektura niżby się zapowiadało. Całość poprowadzona świetnie, z elementami grozy, ale i z humorem. Książka, wywołuje wiele sprzecznych emocji. Od zaintrygowania, po śmiech czy złość i ogromne współczucie. Fabuła jest zaplątana i nie jest łatwa do rozwiązania, a trudne charaktery bohaterów, nie ułatwiają współpracy. Żeby wszystko zrozumieć, trzeba mieć otwarte oczy i umysł i wszystko powoli składać sobie do kupy, co mi się bardzo podobało. Polubiłam Lisów uważam, że ta część jest dobrym wprowadzeniem do serii i nie mogę się doczekać kontynuacji. ❤
Neil Josten jest graczem nietypowego sportu zwanego Exy. Małe miasteczko i lokalna drużyna dawało mu wystarczającą anonimowość jakiej potrzebował. Wszystko się jednak zmienia, gdy okazuje się, że trener zgłosił go na pozycje rozgrywającego, do drużyny Lisów Uniwersytetu Palmetto. Lisy to zbiór graczy, którzy mieli w życiu poważne problemy przez co resocjalizacją jest dla nich udział w zawodach. Niestety z tego samego powodu jest o nich dość głośno,a tego nie chce doświadczyć Neil, który od kilku lat ukrywa się przed własnym ojcem - przestępcą. Chłopak postanawia jednak spróbować, dopóki będzie skrzętnie ukrywał prawdę o sobie. Jak się okazuje, nie on jeden w zespole zataja swoje prawdziwe ja, a na dodatek jest to osoba z jego przeszłości. Czy wejście w światła reflektorów sprawi, że Neil ściągnie na siebie niebezpieczeństwo, czy może odnajdzie w drużynie spokój?.❤❤Muszę Wam powiedzieć, że książka nie jest łatwa. Zagmatwane sytuacje sprawiają, że musimy się skupić, aby połączyć wątki, a spora liczba bohaterów powoduje, że momentami potrzeba chwili aby dobrze dopasować imię do opisu osoby. Jest to więc troszkę bardziej wymagająca lektura niżby się zapowiadało. Całość poprowadzona świetnie, z elementami grozy, ale i z humorem. Książka, wywołuje wiele sprzecznych emocji. Od zaintrygowania, po śmiech czy złość i ogromne współczucie. Fabuła jest zaplątana i nie jest łatwa do rozwiązania, a trudne charaktery bohaterów, nie ułatwiają współpracy. Żeby wszystko zrozumieć, trzeba mieć otwarte oczy i umysł i wszystko powoli składać sobie do kupy, co mi się bardzo podobało. Polubiłam Lisów uważam, że ta część jest dobrym wprowadzeniem do serii i nie mogę się doczekać kontynuacji. ❤
Ucieczka przed przeszłością nie jest dobra dla tego, kto poszukuje sławy i rozgłosu. Jak poradzić sobie z marzeniami i ambicjami, jednocześnie zachowując wizerunek tylko dla siebie? Jak uciec od piętna mordercy, samemu będąc tylko pionkiem w grze? "The Foxhole Court" to powieść, która wyjaśnia czy przeszłość naszych rodziców może mieć wpływ na teraźniejszość nas samych.Exy, połączenie hokeja i lacrosse otwiera dla Neila Jostena nową drogę życia. Chłopak właśnie skończył liceum i otrzymał zaproszenie do uniwersyteckiej drużyny The Foxes, która pozwoli mu wzbić się na wyżyny i pokazać, że tkwi w nim prawdziwy talent. Tylko Neil skrywa również sekret, który uniemożliwia mu pełne cieszenie się sukcesem. Znana drużyna pozwoli mu zyskać światową sławę i jednocześnie pokaże jego twarz szerokiej publiczności. Problem w tym, że gdy ktoś w końcu rozpozna jego tożsamość, chłopak będzie przegrany. Czy nowo poznany zawodnik Lisów zatrzyma go przy sobie i pozwoli, by Neil przestał w końcu uciekać?To bohaterowie są tutaj kluczem do sukcesu autorki i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. To dobrze wykreowane, pełnowymiarowe sylwetki osób takich jak my sami - przepełnionych wątpliwościami, problemami, którzy szukają swojego miejsca w świecie. Łatwo zatem rozumieć ich rozterki i decyzje jakie podejmują. Jednak nie chodzi tutaj o same pierwszoplanowe postacie, którym nie mogę absolutnie nic zarzucić, ale i o epizodycznych bohaterów. Nora Sakavic nie pozostawiła nikogo bez dopracowania, dzięki czemu powieść podczas czytania żyła życiem wielu wartościowych osób.Fabularnie powieść zaskakuje podjętym tematem. Przyznaję, że nie spodziewałam się tak nietypowego obrotu sprawy i z rosnącą ciekawością przerzucałam kolejne strony. Autorka zaskoczyła mnie pomysłem oraz wykonaniem, które wypadło tutaj wzorowo. Akcja nawiązująca do rozterek wchodzącego w życie młodego człowieka pokazuje trudną próbę odnalezienia się w świecie dalekim od normalnego - kiedy wciąż trzeba uciekać przed piętnem błędnych decyzji naszych rodziców. Neil nie miał łatwo, ostatnich osiem lat przetrwał dzięki nieustannej ucieczce przed przeszłością i ojcem, groźnym przestępcą znanym jako Rzeźnik. Wszystko to przerzuciło się na jego świadomość postrzegania rzeczywistości - nie był jak inni, nie mógł nawet porównywać się ze swoimi rówieśnikami a mimo wszystko jedyne o czym marzył to utożsamić się z tłumem. To smutne i przejmujące, przez co wiele w tej powieści jest ciężkich emocji związanych z głównym bohaterem. Przyznaję, że jego postać mocno mnie do siebie przekonałam i przez całą lekturę żyłam jego historią."The Foxhole Court" ma w sobie powiew świeżości i jestem pewna, że znajdzie wielu zwolenników. To nieśpieszna, przejmująca powieść o trudnych decyzjach i przejmujących wyborach. Przepełniona dramatyzmem i głębokimi uczuciami angażuje czytelnika na całego i nie pozostawia go obojętnego na los głównego bohatera. Wiem to z własnego doświadczenia, ponieważ nawet po skończonej lekturze czuje pewien niedosyt i już teraz mam wielką ochotę na zmierzenie się z kontynuacją. Takich książek mi potrzeba, które zostają ze mną na długo i nie pozwalają o sobie zapomnieć.
Ucieczka przed przeszłością nie jest dobra dla tego, kto poszukuje sławy i rozgłosu. Jak poradzić sobie z marzeniami i ambicjami, jednocześnie zachowując wizerunek tylko dla siebie? Jak uciec od piętna mordercy, samemu będąc tylko pionkiem w grze? "The Foxhole Court" to powieść, która wyjaśnia czy przeszłość naszych rodziców może mieć wpływ na teraźniejszość nas samych.Exy, połączenie hokeja i lacrosse otwiera dla Neila Jostena nową drogę życia. Chłopak właśnie skończył liceum i otrzymał zaproszenie do uniwersyteckiej drużyny The Foxes, która pozwoli mu wzbić się na wyżyny i pokazać, że tkwi w nim prawdziwy talent. Tylko Neil skrywa również sekret, który uniemożliwia mu pełne cieszenie się sukcesem. Znana drużyna pozwoli mu zyskać światową sławę i jednocześnie pokaże jego twarz szerokiej publiczności. Problem w tym, że gdy ktoś w końcu rozpozna jego tożsamość, chłopak będzie przegrany. Czy nowo poznany zawodnik Lisów zatrzyma go przy sobie i pozwoli, by Neil przestał w końcu uciekać?To bohaterowie są tutaj kluczem do sukcesu autorki i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. To dobrze wykreowane, pełnowymiarowe sylwetki osób takich jak my sami - przepełnionych wątpliwościami, problemami, którzy szukają swojego miejsca w świecie. Łatwo zatem rozumieć ich rozterki i decyzje jakie podejmują. Jednak nie chodzi tutaj o same pierwszoplanowe postacie, którym nie mogę absolutnie nic zarzucić, ale i o epizodycznych bohaterów. Nora Sakavic nie pozostawiła nikogo bez dopracowania, dzięki czemu powieść podczas czytania żyła życiem wielu wartościowych osób.Fabularnie powieść zaskakuje podjętym tematem. Przyznaję, że nie spodziewałam się tak nietypowego obrotu sprawy i z rosnącą ciekawością przerzucałam kolejne strony. Autorka zaskoczyła mnie pomysłem oraz wykonaniem, które wypadło tutaj wzorowo. Akcja nawiązująca do rozterek wchodzącego w życie młodego człowieka pokazuje trudną próbę odnalezienia się w świecie dalekim od normalnego - kiedy wciąż trzeba uciekać przed piętnem błędnych decyzji naszych rodziców. Neil nie miał łatwo, ostatnich osiem lat przetrwał dzięki nieustannej ucieczce przed przeszłością i ojcem, groźnym przestępcą znanym jako Rzeźnik. Wszystko to przerzuciło się na jego świadomość postrzegania rzeczywistości - nie był jak inni, nie mógł nawet porównywać się ze swoimi rówieśnikami a mimo wszystko jedyne o czym marzył to utożsamić się z tłumem. To smutne i przejmujące, przez co wiele w tej powieści jest ciężkich emocji związanych z głównym bohaterem. Przyznaję, że jego postać mocno mnie do siebie przekonałam i przez całą lekturę żyłam jego historią."The Foxhole Court" ma w sobie powiew świeżości i jestem pewna, że znajdzie wielu zwolenników. To nieśpieszna, przejmująca powieść o trudnych decyzjach i przejmujących wyborach. Przepełniona dramatyzmem i głębokimi uczuciami angażuje czytelnika na całego i nie pozostawia go obojętnego na los głównego bohatera. Wiem to z własnego doświadczenia, ponieważ nawet po skończonej lekturze czuje pewien niedosyt i już teraz mam wielką ochotę na zmierzenie się z kontynuacją. Takich książek mi potrzeba, które zostają ze mną na długo i nie pozwalają o sobie zapomnieć.
Neil Josten jest graczem nietypowego sportu zwanego Exy. Małe miasteczko i lokalna drużyna dawało mu wystarczającą anonimowość jakiej potrzebował. Wszystko się jednak zmienia, gdy okazuje się, że trener zgłosił go na pozycje rozgrywającego, do drużyny Lisów Uniwersytetu Palmetto. Lisy to zbiór graczy, którzy mieli w życiu poważne problemy przez co resocjalizacją jest dla nich udział w zawodach. Niestety z tego samego powodu jest o nich dość głośno,a tego nie chce doświadczyć Neil, który od kilku lat ukrywa się przed własnym ojcem - przestępcą. Chłopak postanawia jednak spróbować, dopóki będzie skrzętnie ukrywał prawdę o sobie. Jak się okazuje, nie on jeden w zespole zataja swoje prawdziwe ja, a na dodatek jest to osoba z jego przeszłości. Czy wejście w światła reflektorów sprawi, że Neil ściągnie na siebie niebezpieczeństwo, czy może odnajdzie w drużynie spokój?.❤❤Muszę Wam powiedzieć, że książka nie jest łatwa. Zagmatwane sytuacje sprawiają, że musimy się skupić, aby połączyć wątki, a spora liczba bohaterów powoduje, że momentami potrzeba chwili aby dobrze dopasować imię do opisu osoby. Jest to więc troszkę bardziej wymagająca lektura niżby się zapowiadało. Całość poprowadzona świetnie, z elementami grozy, ale i z humorem. Książka, wywołuje wiele sprzecznych emocji. Od zaintrygowania, po śmiech czy złość i ogromne współczucie. Fabuła jest zaplątana i nie jest łatwa do rozwiązania, a trudne charaktery bohaterów, nie ułatwiają współpracy. Żeby wszystko zrozumieć, trzeba mieć otwarte oczy i umysł i wszystko powoli składać sobie do kupy, co mi się bardzo podobało. Polubiłam Lisów uważam, że ta część jest dobrym wprowadzeniem do serii i nie mogę się doczekać kontynuacji. ❤