PayPo – KUP TERAZ, ZAPŁAĆ PÓŹNIEJ!SZCZEGÓŁY>>

Ruda Piotr Wilkoń Książka

Ruda
27,88 zł
46,00 zł - sugerowana cena detaliczna
Wyślemy w ciągu 24h
Wydawnictwo: Tatarak
Rodzaj oprawy: Okładka twarda
Liczba stron: 28
Format: 21.0x29.5cm
Rok wydania: 2022
Zobacz więcej
27,88 zł
W domu na Czarnym Wzgórzu mieszkała pewna kocia rodzina. Wszyscy jej członkowie szczycili się posiadaniem lśniącego, czarnego futerka. Zarówno przodkowie jak i potomkowie Pana Kacpra, dostojnego ojca rodu, byli czarni jak węgiel. Wszyscy, poza jednym kotkiem: pewnego dnia na świat przychodzi malutka Ruda, która ma ogniście pomarańczowe futerko. To przysparza rodzicom ogromnych zmartwień. Cóż to za dziwny kot w ich statecznej rodzinie! Niesłychane! Na dodatek Ruda nie przejmuje się za bardzo rodzinnymi zwyczajami, robi wszystko po swojemu i ma własny pomysł na życie… Książka zdobyła Wyróżnienie (kategoria książki dla dzieci 0-7 lat) w XXI edycji Konkursu Świat Przyjazny Dziecku organizowanego przez Komitet Ochrony Praw Dziecka (KOPD).

Szczegółowe informacje na temat książki Ruda

Wydawnictwo: Tatarak
EAN: 9788366749252
Autor: Piotr Wilkoń
Rodzaj oprawy: Okładka twarda
Liczba stron: 28
Format: 21.0x29.5cm
Rok wydania: 2022
Data premiery: 2022-06-01
Język wydania: polski
Podmiot odpowiedzialny: Wydawnictwo Tatarak Monika Wróbel-Lutz
Filtrowa 83/40
02-032 Warszawa
PL
e-mail: [email protected]

Podobne do Ruda

Inne książki Piotr Wilkoń

Inne książki z kategorii Dla dzieci i młodzieży

Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość

Oceny i recenzje książki Ruda

Średnia ocen:
6.71 /10
Liczba ocen:
14
lubimyczytac.pl
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

16/08/2022
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Opowieść o domu na Czarnym Wzgórzu, wypełnionym po brzegi kotami. Czarnymi, rzecz jasna, jak to na porządną rodzinę przystało. I o tym co się zadzieje, gdy w tych miauczących przestrzeniach zjawia się maleńkie rudziątko. Zestaw stosowanych słów poszerza się nagle o wszystkie szarobure "czy to na pewno moje dziecko?", "przybłąkała się", "nie, nie, nie", "dlaczego" i "po co". Gładko jest tylko wtedy, gdy życie układa się w nienaganną kostkę, portrety przodków na domowej ścianie współgrają ze sobą (uwaga, muszą wisieć w równym rządku!), a założenia idą w parze z rzeczywistością, najlepiej krok w krok, czyli (czy tego chcemy czy nie) niezwykle rzadko. Do tego Ruda (jakby jej umaszczenie nie było wystarczającą zgryzotą rodziców) nie stanowi wzoru posłuszeństwa i laurkowego wizerunku, za to przykładnie wypełnia odwieczną misję mruczków i chodzi swoimi, wybitnie wyboistymi, ścieżkami. Czy da się to pogodzić z ojcowskimi (sztywnymi) ramami, w których tak ciężko się zmieścić, choćby zwinąć się w puszysta kulkę? Mama czułość skrywa, ale czy uda jej się przebić przez mur niechcianych emocji?Bo wiecie jak to jest z innością. Często uwiera, budzi opór i odrzucenie, a wszystko tylko dlatego, że wymyka się utartym schematom, że odstaje i tak bardzo chce pozostać swoja. Że się jej nie rozumie i ktoś zamiast "wyjątkiem" w czyichś oczach, staje się, nie wiedzieć czemu, "dziwadłem".Poruszająca, nieco niesforna i do głębszych przemyśleń pociągająca czytelnika historia. Prosta, bez zawiłości, ale z pazurem, w końcu to iście koci atrybut. Do tego z charakterystycznymi ilustracjami samego Józefa Wilkonia, którego prace mogę zajadać bez limitów, a przy okazji bez uczucia przejedzenia. Mniam!O tym, że nawet po zaprzyjaźnieniu się z psem (toż to zdrada!), oddaniu się punkrockowej pasji i opuszczeniu miejsca swego na świat przyjścia można powrócić, a może jeszcze bardziej o tym, że zawsze jest szansa na zrozumienie, przebaczenie i odwrócenie nurtu rzeki nietolerancji, krzywdzenia i spełniania siebie kosztem bliskich.Dużo się we mnie kłębi po tej lekturze, bo te dziecięce przekazy przekuwają się w dorosłe prawdy. Chciałabym żeby domy miały otwarte ramiona, a nie zamknięte na klucz uczucia. Żeby kolor naszej osobowości nie determinował, czy zostaniemy przyjęci troskliwym spojrzeniem i akceptacją. Żeby miłość nie miała granic, ale była powietrzem. Żebyśmy nie trzymali kurczowo steru kontroli, bo czasem po prostu jest jak być ma. Żeby rodzice i dzieci patrzyli sobie w oczy, a nie odwracali plecami. Wreszcie żeby rodzina była synonimem wsparcia, a nie źródłem odtrąceń i wciskania w formę (na siłę, przecież wiem co dobre, kiedyś mi za to podziękuje). Dzięki Ruda za tę garść zwykłych mądrości, która się tu rozsypała! I piękną jesteś taka jaka jesteś, nie bardziej, nie mniej, nie inna ;)I jeszcze jedno, czy możecie sobie wyobrazić, (bo przecież nici losu bywają przewrotne, wywrotowe i często rozwijają się w tempie zawrotnym) co za sobą pociągnąć mogą narodziny czarnego kiciusia w ryżym domu? Nie musicie, po prostu przeżyjcie to z Wydawnictwem Tatarak, które niezmiennie Wam polecam www.zyj-bardziej.pl

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Opowieść o domu na Czarnym Wzgórzu, wypełnionym po brzegi kotami. Czarnymi, rzecz jasna, jak to na porządną rodzinę przystało. I o tym co się zadzieje, gdy w tych miauczących przestrzeniach zjawia się maleńkie rudziątko. Zestaw stosowanych słów poszerza się nagle o wszystkie szarobure "czy to na pewno moje dziecko?", "przybłąkała się", "nie, nie, nie", "dlaczego" i "po co". Gładko jest tylko wtedy, gdy życie układa się w nienaganną kostkę, portrety przodków na domowej ścianie współgrają ze sobą (uwaga, muszą wisieć w równym rządku!), a założenia idą w parze z rzeczywistością, najlepiej krok w krok, czyli (czy tego chcemy czy nie) niezwykle rzadko. Do tego Ruda (jakby jej umaszczenie nie było wystarczającą zgryzotą rodziców) nie stanowi wzoru posłuszeństwa i laurkowego wizerunku, za to przykładnie wypełnia odwieczną misję mruczków i chodzi swoimi, wybitnie wyboistymi, ścieżkami. Czy da się to pogodzić z ojcowskimi (sztywnymi) ramami, w których tak ciężko się zmieścić, choćby zwinąć się w puszysta kulkę? Mama czułość skrywa, ale czy uda jej się przebić przez mur niechcianych emocji?Bo wiecie jak to jest z innością. Często uwiera, budzi opór i odrzucenie, a wszystko tylko dlatego, że wymyka się utartym schematom, że odstaje i tak bardzo chce pozostać swoja. Że się jej nie rozumie i ktoś zamiast "wyjątkiem" w czyichś oczach, staje się, nie wiedzieć czemu, "dziwadłem".Poruszająca, nieco niesforna i do głębszych przemyśleń pociągająca czytelnika historia. Prosta, bez zawiłości, ale z pazurem, w końcu to iście koci atrybut. Do tego z charakterystycznymi ilustracjami samego Józefa Wilkonia, którego prace mogę zajadać bez limitów, a przy okazji bez uczucia przejedzenia. Mniam!O tym, że nawet po zaprzyjaźnieniu się z psem (toż to zdrada!), oddaniu się punkrockowej pasji i opuszczeniu miejsca swego na świat przyjścia można powrócić, a może jeszcze bardziej o tym, że zawsze jest szansa na zrozumienie, przebaczenie i odwrócenie nurtu rzeki nietolerancji, krzywdzenia i spełniania siebie kosztem bliskich.Dużo się we mnie kłębi po tej lekturze, bo te dziecięce przekazy przekuwają się w dorosłe prawdy. Chciałabym żeby domy miały otwarte ramiona, a nie zamknięte na klucz uczucia. Żeby kolor naszej osobowości nie determinował, czy zostaniemy przyjęci troskliwym spojrzeniem i akceptacją. Żeby miłość nie miała granic, ale była powietrzem. Żebyśmy nie trzymali kurczowo steru kontroli, bo czasem po prostu jest jak być ma. Żeby rodzice i dzieci patrzyli sobie w oczy, a nie odwracali plecami. Wreszcie żeby rodzina była synonimem wsparcia, a nie źródłem odtrąceń i wciskania w formę (na siłę, przecież wiem co dobre, kiedyś mi za to podziękuje). Dzięki Ruda za tę garść zwykłych mądrości, która się tu rozsypała! I piękną jesteś taka jaka jesteś, nie bardziej, nie mniej, nie inna ;)I jeszcze jedno, czy możecie sobie wyobrazić, (bo przecież nici losu bywają przewrotne, wywrotowe i często rozwijają się w tempie zawrotnym) co za sobą pociągnąć mogą narodziny czarnego kiciusia w ryżym domu? Nie musicie, po prostu przeżyjcie to z Wydawnictwem Tatarak, które niezmiennie Wam polecam www.zyj-bardziej.pl

Bestsellery

Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość

Nowości

Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość