Brzemię rzeczy utraconych Kiran Desai Książka
Wydawnictwo: | Znak |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 480 |
Format: | 124 x 195 mm |
Rok wydania: | 2007 |
Szczegółowe informacje na temat książki Brzemię rzeczy utraconych
Wydawnictwo: | Znak |
EAN: | 9788324008940 |
Autor: | Kiran Desai |
Tłumaczenie: | Jerzy Kozłowski |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 480 |
Format: | 124 x 195 mm |
Rok wydania: | 2007 |
Data premiery: | 2007-10-03 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o. Tadeusza Kościuszki 37 30-105 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Brzemię rzeczy utraconych
Oceny i recenzje książki Brzemię rzeczy utraconych
Debiutancką powieścią Zadyma w dzikim sadzie Kiran Desai udowodniła posiadanie zdolności snucia barwnych, pełnych smaków, zapachów, dźwięków i obrazów opowieści. Jej pióro sprawnie przeprowadzało czytelnika z akcji w akcję, z miejsca w miejsce, okraszając wątki fabularne mieszaniną dobrego humoru sytuacyjnego, głębszych refleksji nad fenomenem powstawania mitów o czyjejś świętości, mądrości, nadzwyczajności, wreszcie tu i ówdzie pojawiających się informacji o życiu w Indiach.
Właśnie opuściłam Indie, a dokładniej miasto Kalimpang w Bengalu Zachodnim. Przez ostatnie kilka dni byłam gościem, przechodniem, szpiegiem, uczestnikiem zwykłego życia i obserwatorem zawieruchy dziejowej. Bez wytchnienia śledziłam losy szesnastoletniej Sai zakochanej w swoim korepetytorze Gjanie, jej dziadka - sędziego Dźemubhaia, ich kucharza i jego syna Bidźu, dwóch sióstr Loli i Noni, wujka Potty'ego i ojca Botty'ego. Do Kalimpangu* leżącego u podnóża majestatycznej Kanczendzongi - drugiego co do wysokości szczytu w Himalajach zabrała mnie Kiran Desai swoją znakomitą powieścią o wielce znaczącym tytule „Brzemię rzeczy utraconych".
"Brzemię rzeczy utraconych" to powieść wielowątkowa, wielowarstwowa, napisana językiem tak plastycznym, że czujemy go wszystkimi zmysłami. Kiran Desai w swojej drugiej powieści (jej debiut to "Zadyma w dzikim sadzie") opisuje losy kilku barwnych postaci z Kalimpondu, niewielkiej miejscowości leżącej u podnóża Kanczendzongi.
"Brzemię rzeczy utraconych" to powieść wielowątkowa, wielowarstwowa, napisana językiem tak plastycznym, że czujemy go wszystkimi zmysłami. Kiran Desai w swojej drugiej powieści (jej debiut to "Zadyma w dzikim sadzie") opisuje losy kilku barwnych postaci z Kalimpondu, niewielkiej miejscowości leżącej u podnóża Kanczendzongi.
Właśnie opuściłam Indie, a dokładniej miasto Kalimpang w Bengalu Zachodnim. Przez ostatnie kilka dni byłam gościem, przechodniem, szpiegiem, uczestnikiem zwykłego życia i obserwatorem zawieruchy dziejowej. Bez wytchnienia śledziłam losy szesnastoletniej Sai zakochanej w swoim korepetytorze Gjanie, jej dziadka - sędziego Dźemubhaia, ich kucharza i jego syna Bidźu, dwóch sióstr Loli i Noni, wujka Potty'ego i ojca Botty'ego. Do Kalimpangu* leżącego u podnóża majestatycznej Kanczendzongi - drugiego co do wysokości szczytu w Himalajach zabrała mnie Kiran Desai swoją znakomitą powieścią o wielce znaczącym tytule „Brzemię rzeczy utraconych".
Debiutancką powieścią Zadyma w dzikim sadzie Kiran Desai udowodniła posiadanie zdolności snucia barwnych, pełnych smaków, zapachów, dźwięków i obrazów opowieści. Jej pióro sprawnie przeprowadzało czytelnika z akcji w akcję, z miejsca w miejsce, okraszając wątki fabularne mieszaniną dobrego humoru sytuacyjnego, głębszych refleksji nad fenomenem powstawania mitów o czyjejś świętości, mądrości, nadzwyczajności, wreszcie tu i ówdzie pojawiających się informacji o życiu w Indiach.