„Są to krótkie urywki historii ludzi, których nie znamy - ale ludzi prawdziwych, istniejących gdzieś tam, za którymś oknem. Wszyscy ci ludzie są jednocześnie od siebie różni, ale można dostrzec między nimi wiele podobieństw - nie tylko między sobą, ale też podobieństwa do naszego zwykłego, codziennego życia. Poruszane tematy są tak niepozornie codzienne, tak prawdziwe; nie trzeba bardzo wysilać wyobraźni podczas podążania za ich historiami; jednocześnie dając wrażenie, że przedstawione historie musiały kogoś spotkać. Bohaterem każdego opowiadania jest zwykły, prosty człowiek - taki sam jak i my. Jest niezwykle łatwo identyfikować się z każdą z tych postaci i zrozumieć to, jak się czują, oraz to, dlaczego postępują w ten i ten sposób".
„Tina" Lucjusza leskiego to zbiór opowieści „z życia wziętych". Autor przenosi nas w świat naszej codzienności. Próbuje utrwalić to, co najbardziej ludzkie, zachować rzeczy ulotne i pozornie mało ważne. Z tego powodu przywołuje różne historie: radosne, smutne, niekiedy wzruszające, czasami nieco trywialne, i łączy je w refleksji nad losem człowieka.
„Dlaczego tak się dzieje, że człowiek, zamiast być z rodziną, opuszcza miasto, dom i udaje się w nieznane? Czyżby wędrówki były wpisane w jego egzystencję? Po co poszukuje nowych wrażeń w obcym mu otoczeniu, kiedy może je znaleźć tu, gdzie się urodził, mieszka, gdzie żyją jego krewni i znajomi? Nie ma sensu zastanawiać się nad tym, ponieważ odpowiedzi jest tyle, ilu ludzi decydujących się na takie rozwiązania. Dziać się to będzie, dopóki gatunek ludzki będzie istniał".
Lucjusz Leski – urodzony w 1942 r., skończył studia techniczne w Krakowie. Dotychczas wydał książki: „Wybrani przez los", „Pamiętnik studenta", „Mazurki w tempie rubato", „Rozmowa na cmentarzu". Amatorsko zajmuje się malarstwem sztalugowym. Ceni twórczość i Isaaca Singera i Alice Munro. Związany z ziemią łódzką.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem