Bohaterami tej książki są zwierzęta. Dokładnie pięćdziesiąt dziewięć. Psy, koty, nawet węże. Dopuściłem też do głosu kilka grzybów z Roztocza. Wszystko dzieje się właśnie na Roztoczu. To kraina między Piaskami a Lwowem. W głębokich lasach na wzgórzu. Tam mieszkamy. Czasami tylko w tym nibydzienniku odbywam podróże. W przestrzeni. Do Brazylii, Meksyku i na Kretę. Albo w czasie. Do dzieciństwa w Świdrze, Płocku i Krakowie. A ludzie? Ludzie mają tylko wtedy sens, gdy są blisko zwierząt.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem