Syberia – do bólu słusznie nazywana drugą ojczyzną Polaków – kojarzy nam się z carskimi zsyłkami towarzyszącymi powstaniom narodowym. To jednak tylko część prawdy, o czym przypomina Józef Birkenmajer w brawurowym sprawozdaniu z walk polskich oddziałów na nieludzkiej ziemi, która stała się dla tysięcy Polaków więzieniem, domem lub miejscem pracy. Nasi rodacy – chcąc opuścić ów teren w chwili upadku caratu, sprawcy niedoli – nie mogli jednak po prostu wyjechać. Często musieli walczyć i to nie przeciw jednemu, ale większej liczbie nieprzyjaciół, o czym w znakomitej pracy pt. „Polska dywizja w tajgach Syberii” pisze naoczny świadek wydarzeń.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem