Pokój Ryski

Jan Dąbski

Pokój Ryski

Oprawa miękka
Liczba stron: 240
Wydawnictwo: Graf_ika
19,92

19,92 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką

32,00 zł - cena detaliczna

Do koszyka

Zamówienie wyślemy 2024-06-25

 

Reprint książki z 1931 r.

Wstęp autora:
Dnia 18 marca 1931 r. upłynęło 10 lat od czasu podpisania definitywnego Traktatu Pokoju pomiędzy Rzecząpospolitą Polską a Rosją i Ukrainą Sowiecką. Traktatem tym zakończona została zwycięsko dla Polski przeszło stuletnia walka pomiędzy Polską a Rosją o niepodległość polityczną Narodu Polskiego, o rozległość terytorium wskrzeszonego Państwa Polskiego i formę bytu politycznego Narodów Ukraińskiego i Białoruskiego — nie wspominając już o uregulowaniu całego szeregu doniosłych zagadnień prawnopolitycznych, gospodarczych, finansowych, kulturalnych i t. p.

Celem przypomnienia społeczeństwu tego doniosłego zdarzenia w dziejach rozwoju naszego Państwa, pragnę w 10-tą rocznice podpisania Traktatu Ryskiego podać do wiadomości ogółu garść faktów, które będą może dla przyszłego historyka ciekawym materiałem dla napisania historii Traktatu Ryskiego. Dziś jeszcze — mimo upływu -dziesięciu lat — na taką historie za wcześnie. Sprawa jest jeszcze zbyt żywa i przesiąknięta namiętnościami. Ponadto ogłoszonej literatury w tej sprawie i materiałów jest zadziwiająco mało — tak ze strony polskiej, jakoteż sowieckiej.

Materiał, który w tej książce daje — poza wspomnieniami osobistemi — jest bezpośredniem odbiciem toczących się, wówczas wypadków, czy to na Konferencjach pokojowych, czy w rozmowach z przewodniczącym Delegacji Rosyjskiej, czy też w prywatnych listach do ówczesnych osobistości kierujących. Wydaje mi się, że właśnie taki materiał, żywy swą bezpośredniością, chwytający ówczesne życie „na gorącym uczynku", nie skorygowany tendencyjnie i nie sfałszowany ex post — jak to się czasem obecnie dzieje — w myśl pewnych późniejszych założeń i planów — ma największą wartość. Na rozumowe przetrawienie tego materiału i na wszechstronną historyczną syntezę jest jeszcze czas.

W pracy mojej starałem się unikać — o ile się to tylko dało — odgrzebywania wszelkich sporów wewnętrznych, które niewątpliwie istniały w swoim czasie. Spory te i różnice zdań nie miały najczęściej znaczenia historycznego i wskutek tego można je przemilczeć, a — o ile które z nich dotyczyły zagadnień istotnie ważnych — to znajdą one zawsze swój wyraz w opinii publicznej.

J. D.

Polecane tytuły

Materiały o książce

Recenzje

Dodaj własną recenzję.

Dodaj recenzję

Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst poprzez formularz.



Komentarze czytelników

Pozostaw komentarz...

Komentarze nie są potwierdzone zakupem