Czytelniku! Jeśli myślisz, że „No coś ty!” to książka ociekająca skandalem, tanią sensacją czy nieuzasadnionym wulgaryzmem – mylisz się. Niczego takiego w środku nie znajdziesz. To opowieść o prawdziwych ludziach, zwykłych zjadaczach chleba, tych niedocenianych, którzy nie zaznaczyli się na kartach historii wielkim bohaterstwem. Jednak każdego dnia pracowali, słowem i czynem okazując drugiemu człowiekowi dobroć i szacunek. Sabina, kobieta czterech pokoleń, przeniesie cię w rzeczywistość lat 30. XX w., kiedy życie na wsi kręciło się wokół kiszenia kapusty i wiejskich ploteczek. Poznasz wojenne losy rodziny Czerwińskich i strach kryjący się w ludzkich sercach. Ciężką pracę łódzkiej włókniarki i … peerelowską szarość dnia codziennego. A wszystkie opowieści przeplatane są różnokolorową teraźniejszością. Jednym słowem, jeśli szukasz autentycznych przeżyć napisanych z młodzieńczą refleksją i swadą – dobrze trafiłeś.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem