Literatura budzi zgorszenie. Zawsze budziła. To właśnie ją określa. Czytelniku, zostałeś uprzedzony: jeżeli nie chcesz się zgorszyć, wyrzuć tę książkę, nim będzie za późno. W przeciwnym razie – witaj i wiedz. To, o czym myślisz, że jest gorszące, nie zawsze takie jest.
Literaturę atakowano, opluwano, potępiano pod rozmaitymi pretekstami. Od dwóch i pół tysiąca lat jest oskarżana przez filozofów i teologów, kapłanów i pedagogów, uczonych i socjologów, królów, cesarzy i prezydentów. Książka ta dostarcza licznych dowodów nienawiści. Jednak nienawiść do literatury ujawnia ukryte oblicze historii literatury. To, które być może nadaje jej prawdziwy sens.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem