Słuchaj uważnie. Jeśli Jezus pragnął, by wszyscy zrozumieli jedną rzecz, to na pewno tę: człowiek jest wartościowy z tego prostego powodu, że jest człowiekiem. Dlatego właśnie tak a nie inaczej traktował ludzi. Zastanów się nad tym. Przebaczył kobiecie przyłapanej na cudzołóstwie. Dotknął nietykalnego trędowatego, który prosił o oczyszczenie. Spełnił prośbę niewidomego żebraka, siedzącego na poboczu drogi.
W pobliżu sadzawki Siloam uzdrowił człowieka, który uwielbiał użalać się nad sobą. Pamiętaj też o klasycznym przykładzie pokazania wartości człowieka, przekazanym przez Łukasza – opowieści o ukrzyżowanym łotrze. Miłość Jezusa nie zależy od tego, co dla Niego robimy – ani trochę. Jesteśmy wartościowi w oczach Króla po prostu dlatego, że jesteśmy. Nie musimy ładnie wyglądać i nie musimy mieć wielkich możliwości. Dla Niego nasza wartość jest wrodzona.
Zastanów się nad tym przez chwilę. Jesteś cenny tylko dlatego, że istniejesz. Nie z powodu tego, co robisz lub zrobiłeś, ale po prostu dlatego, że jesteś. Zapamiętaj to.
Pamiętaj o tym, gdy jakiś żartowniś będzie próbował przylepić ci metkę z okazyjnie niską ceną na twoim poczuciu własnej wartości. Gdy ktoś będzie próbował pozbyć się ciebie jako taniego towaru, pomyśl tylko o tym, jak wysoko Jezus ciebie ceni … i uśmiechnij się. Ja się uśmiecham.
Robię to, ponieważ wiem, że nie zasługuję na taką miłość. Nikt z nas nie zasługuje. Wszyscy korzystamy z karty kredytowej Jezusa, nie swojej. Zatem nic dziwnego, że zwą Go Zbawicielem.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem