Chyba już wiesz, że obaj ze Stefanem, moim młodszym o dwa lata bratem, straciliśmy rodziców. Ojciec przepadł zaraz po aresztowaniu przez sowieckich oprawców 29 września 1939 roku. Od tamtego czasu nie mieliśmy o nim żadnych wiadomości. Był emerytowanym oficerem – zwolennikiem Józefa Piłsudskiego, mama zginęła na oczach Stefanka i moich w tajdze przy wyrębie lasu.
(…) Te moje koszmarne sny to Syberia…
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem