To był nokaut! Od pierwszego wejrzenia wiedzieliśmy, że wydajemy ten komiks. Kontakt z autorami nawiązaliśmy następnego dnia po przeczytaniu. Negocjacje nie trwały dłużej niż tydzień. Jedyna wątpliwość: ile egzemplarzy wydrukować?
Rodrigo Lucio i Carlos Dearmas w „Mrocznych sekretach Olimpu” wystartowali sprintem i już do końca nie zwolnili tempa biegu. Młodzi twórcy stworzyli komiks kapitalnie oddający klimat homeryckich opowieści, chociaż trudno nazwać go wariacją na temat greckiej mitologii. Radrigo Lucio pozabierał sobie z antycznych opowieści przeróżne postaci, pomieszał wątki znane z dzieł Homera, „Eneidy” Wergiliusza, zabrał coś od biografów Aleksandra Wielkiego, po czym zbudował intrygę, którą czyta się z zapartym tchem.
Dlaczego tak dobrze smakuje w XXI wieku? Bo udało mu się zbudować pomost pomiędzy teraźniejszością a dawnymi mitami starożytnych. Barokowe rysunki Carlosa Dearmasa jeszcze podkręciły opowieść. Argentyński twórca z rozmachem odmalował współczesne wyobrażenie o starożytnych bogach.
Ich pycha, kłótliwość, megalomania wręcz wyskakują z kadrów Dearmasa, robiąc potężne wrażenie na czytelniku. My też postanowiliśmy dorzucić coś od siebie do tej barokowej opowieści. Komiks zostanie ubrany w efektowne etui z grafiką zamówioną u Dearmasa specjalnie na tą okoliczność. Tej klasy rozmach artystyczny po prostu domagał się jakiejś reakcji ze strony wydawcy… Rodrigo Lucio i Carlos Dearmas są kolejnymi autorami, którzy za sprawą Wydawnictwa Mandioca debiutują na polskim rynku. To już nasza tradycja, że wprowadzamy nowych, bardzo zdolnych autorów na krajowy rynek.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem