Czy to jest przyjaźń, czy to już… Pomyślałem kiedyś, że tomy współredagowane przez kilku autorów rzadko są plonem ich wzajemnej miłości. Postanowiliśmy wraz z Alicją, z którą od wielu lat wędrujemy przez życie, to zmienić. Zakochani redaktorzy zaprosili zatem przyjaciół naszej przyjaciółki do współpracy. Nie chcieliśmy tworzyć kolejnego dzieła „ku pamięci”, bo Grażyna Stachówna jakoś nie planuje zostać pomnikiem. Monografia miłości jest w istocie monografią. Prawdziwą. Chcieliśmy, aby książka, którą oddajemy teraz czytelnikom, zrywała z tradycją publikacji jubileuszowych. To dlatego autorzy poproszeni zostali o przedstawienie rozdziałów poświęconych różnym wariantom kina opowiadającego o miłości, a nie tekstów z kategorii „co mi w duszy gra”.
Ten tom jest jednocześnie prezentem dla Grażyny z okazji jej urodzin. Wszystkiego najlepszego!
Andrzej Pitrus
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem