Jak wiele możesz zaryzykować dla idalnej miłości z internetu?
Pewnego wieczoru przystojny syn producenta filmowego przeglądał stronę z sekskamerkami. Na stronie zauważył dziewczynę ze skrzypcami o nicku ,,Montana'', która miała cudowny głos i przepięknie śpiewała. Ujeła go świeżością i naturlanością, więc postanowił ją bliżej poznać. Rozpoczął rozmowę przedstawiając się jako "ScreenGod". Bardzo szybko ich nocne rozmowy stały się dla niego ucieczką od rzeczywistego świata, a ukryta po drugiej stronie osoba obsesją i obiektem fascynacji. Przyciagała ona Rydera do siebie tak jak nigdy żadnej innej kobiecie się nie udało, bystra, inteligentna, z poczuciem humoru...
,,Montana'' to tak naprawdę Eden, dla której praca przed kamerką jest jednym ze sposobów podreperowanie budżetu. Zauwazyła jednak, że jeden jej obserwujący zachowuje się inaczej niż pozostali. Okazywał jej autentyczne zainteresowanie, troskę oraz rozmawiał z nią z całkowitą uwagą i pełnym szacunkiem. Chociaż dziewczyna zdaje sobie sprawę, że ta wirtualna znajomość raczej nie potrwa długo to ich rozmowy stają się dla niej długo wyczekiwanym i najważniejszym punktem dnia. W końcu jednak musi się to zakończyć rozstaniem, a im mniej bolesnym, tym lepiej.
Wyznaczona przez nią granica jest jasna. Każdy z nich musi pozostać w internetowym świecie. Problemem jest fakt, że chemia pomiędzy parą jest coraz większa. Przez to, że są dla siebie anonimowi nie boją się szczerze i otwarcie rozmawiać na wiele tematów.
Ryder zdaje sobie w końcu sprawę, że może zaprzepaścić szanse na prawdziwą miłość i mimo wszystko postanawia zaryzkować i odnaleźć dziewczynę w realnym świecie. Do tego wystarczy tylko jedna wskazówka...
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem