Konto

Małe grzechy dużo znaczą Jak skończyć ze złymi nawykami, zanim one wykończą nas Elizabeth Scalia Książka

Małe grzechy dużo znaczą Jak skończyć ze złymi nawykami, zanim one wykończą nas
Chwilowo niedostępny
22,43 zł
29,90 zł - sugerowana cena detaliczna
Wydawnictwo: eSPe
Rodzaj oprawy: Okładka broszurowa (miękka)
Liczba stron: 188
Format: 14.0x20.0cm
Rok wydania: 2018
Zobacz więcej

Podobne do Małe grzechy dużo znaczą Jak skończyć ze złymi nawykami, zanim one wykończą nas

Tak jak okazałe budowle wznoszone są z niewielkich cegiełek, tak wielkie ludzkie upadki powstają z małych codziennych słabości... Zapominając o tej prawdzie, często wmawiamy sobie, że mimo drobnych uchybień wciąż jesteśmy w porządku wobec siebie, Boga i ludzi. Elisabeth Scalia swoją odkrywczą książką uzmysławia, że takie myślenie to prosta droga do ogromnych kłopotów. Zidentyfikowała 13 powszechnie uznawanych za niegroźne grzechów, które powoli i niezauważalnie niszczą nasze życie i prowadzą nas do popełniania kolejnych, coraz bardziej destrukcyjnych. Każdy z tych grzechów wzięła pod lupę i i przeanalizowała nie tylko jego przyczynę, ale i skutki, których często nie jesteśmy świadomi. Efektem tej niezwykłej analizy jest zestaw konkretnych rad, jak poradzić sobie z niepozornymi grzechami i uchronić się przed nieszczęściami, które mogą na nas sprowadzić. „Elizabeth Scalia w bardzo ciekawy i prosty sposób podaje nam receptę na uporządkowanie swojego wnętrza. Małe grzechy to świetny, praktyczny przewodnik. Pomoże on niejednemu grzesznikowi wyprostować zawiłą drogę do doskonałości chrześcijańskiej, która prowadzi przez konfesjonał. Razem z Autorką możemy przejść przez etapy poznawania prawdy o nas samych i pozwolić, by Bóg uzdrowił i uwolnił nas... od nas samych”. o. Piotr Różański SP „Miałem szczęście poznać Elizabeth Scalia w kwaterze głównej EWTN w Alabamie i wspominam ją jako niezwykle energiczną osobę, bez przerwy i bardzo sprawnie odpisującą na setki maili. Jeszcze większe wrażenie zrobiła na mnie jednak jej ortodoksyjna katolicka postawa i miłość do papieża. Dlatego najserdeczniej polecam książkę, która otwiera nam oczy na błogosławioną chrześcijańską codzienność i stanowi doskonały warsztat codziennej troski o pogłębienie relacji ze Zbawicielem”. o. Michał Legan OSPPE Elizabeth Scalia – oblatka benedyktyńska, blogerka i dziennikarka amerykańskich mediów katolickich, obecnie redaktorka portalu Word on Fire. W Wydawnictwie eSPe okazała się jej pierwsza książka Obcy bogowie. Ukryte bożki życia codziennego.

Szczegółowe informacje na temat książki Małe grzechy dużo znaczą Jak skończyć ze złymi nawykami, zanim one wykończą nas

Wydawnictwo: eSPe
EAN: 9788374828840
Autor: Elizabeth Scalia
Rodzaj oprawy: Okładka broszurowa (miękka)
Liczba stron: 188
Format: 14.0x20.0cm
Rok wydania: 2018
Język wydania: polski
Podmiot odpowiedzialny: WYDAWNICWO ESPE,
MEISSNERA 20
31-457 Kraków
PL
e-mail: [email protected]

Metody dostawy

Typ wysyłki Do 298,99 zł Od 299,00 zł
Automat GLS Punkt GLS
Automat GLS Punkt GLS
7,99 zł 0,00 zł
Poczta Polska Odbiór w Punkcie ORLEN Paczka DPD Pickup
Poczta Polska Odbiór w Punkcie ORLEN Paczka DPD Pickup
10,99 zł 0,00 zł
Kurier GLS
Kurier GLS
12,99 zł 0,00 zł
Poczta Polska - Kurier 48 Kurier - DPD InPost Kurier
Poczta Polska - Kurier 48 Kurier - DPD InPost Kurier
14,99 zł 0,00 zł
InPost Paczkomat 24/7
InPost Paczkomat 24/7
14,99 zł 0,00 zł
Płatność przy odbiorze +5 zł +5 zł
Typ wysyłki
Partnerskie punkty odbioru
do 29,98 zł do 59,99 zł od 60,00 zł
Bydgoszcz
Bydgoszcz – Jerzego Rupniewskiego 11 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Białystok
Białystok – ul. Legionowa 9/1/lok. 29 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Białystok – ul. Warszawska 79 lok. 6 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Częstochowa
Częstochowa – Fonte ul. Jasnogórska 48/1 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Częstochowa – ul. Michałowskiego 11/13 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Gdańsk
Gdańsk – ul. Obrońców Wybrzeża 3A lok U5A 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Gdynia
Gdynia – ul. Krasickiego 10 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Gorzów Wielkopolski
Gorzów Wielkopolski – ul. Garbary 18 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Kraków
Kraków – Przejście podz. Rakowicka i Wita Stwosza 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Kraków – ul. Mitery 8 (obok Kalwaryjskiej) 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Kraków – Nowa Huta, Os. Teatralne 33a 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Kraków – ul. Urzędnicza 30/Lokal 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Kraków – ul. Witosa 39 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Olsztyn
Olsztyn – Punkt Partnerski WIN-CIN ul. Jagielończyka 38 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Poznań
Poznań – Głogowska 60 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Rzeszów
Rzeszów – ul. Podwisłocze 2B/3 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Wrocław
Wrocław – ul. Tęczowa 25 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Wrocław – Tadeusza Kościuszki 49 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Warszawa
Warszawa – ul. Ogrodowa 13/29 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Warszawa – al. Jana Pawła II 61/226 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Warszawa – al. Niepodległości 76/78/111 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Warszawa – ul. Ratuszowa 11 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Kłaj
Kłaj – KŁAJ 650/7 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Skawina
Skawina – Panattoni Park III, ul. Majdzika 15 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Lublin
Lublin – ul. Nadbystrzycka 39 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Łódź
Łódź – Plac Barlickiego BOKS 135 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł
Ząbki
Ząbki – ul. Hugona Kołłątaja 8A 5,99 zł 3,99 zł 0,00 zł

Oceny i recenzje książki Małe grzechy dużo znaczą Jak skończyć ze złymi nawykami, zanim one wykończą nas

Średnia ocen:
~ /10
Liczba ocen:
0
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

Magdalena Skulska 25/01/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Dziękuję za te książkę. Jest świetna. Już mi pomaga zobaczyć siebie w prawdzie i zobaczyć Miłość Boga do grzesznika. Pozdrawiam Autorkę i Wydawnictwo.

Magdalena Urbańska 26/01/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Czasem sięgam po książkę z poczuciem, że zapowiada się trudna walka. Nie dlatego, że mi się nie chce - raczej dlatego, że tytuł, okładka, biografia autora wręcz do mnie krzyczą: nastaw się na trudny tekst!Tak też było w tym przypadku. Nastawiłam się na zawiłe teologiczne rozważania, dostałam jednak świadectwo życia i codzienności. Spodziewałam się trudnego języka, dostałam przystępną, codzienną, wciągającą narrację. Dałam się nabrać i zaskoczyć. Jakże pozytywne było to zaskoczenie!Elizabeth Scalia mówi o własnym doświadczeniu, ze swojej perspektywy. Gdy przeczytałam na okładce, że jest oblatką benedyktyńską, pomyślałam, że mamy ze sobą niewiele wspólnego. Tutaj też byłam w błędzie! Bardzo mocno czułam to o czym kobieta pisze i jak patrzy na świat. Jej szczerość, prostolinijność i sposób w jaki opowiada sprawił, że pochłonęłam tę lekturę bardzo szybko - choć po każdym rozdziale robiłam sobie przerwę na osobiste przemyślenia.Czy sam tytuł nie odstrasza? Co oznacza termin „małe grzechy"? Na samo słowo grzech często budzi się we mnie niechęć. Postanowiłam jednak zobaczyć co chce powiedzieć autorka i czy rzeczywiście przekona mnie do tego czy wie jak skończyć ze złymi nawykami, zanim one wykończą nas?Elizabeth wskazuje na trzynaście różnych rzeczy - możemy nazwać je wadami, skłonnościami, nawykami - wszystkie jednak prowadzą do grzechu.1. Lenistwo i marnowanie darów, gdy wszystko odkładam na później.2. Nadmierne skupianie się na sobie, przy którym autorka proponuje Ignacjański Rachunek Sumienia, który jest mi osobiście bardzo bliski. Opowiedziała też mocną historię tego jak przechwalała się w towarzystwie i do czego to doprowadziło.3. Niedbanie o siebie - a przecież jesteś dziełem Boga - wyglądaj więc jak dzieło! Pięknie i mocno mówi tutaj o tym, że nie czuła się godna tego, by „reklamować" samą siebie. Z drugiej strony opowiada historię kobiety, którą oceniła ze względu na jej niechlujny wygląd i później okazało się, że być może straciła szansę na piękną i głęboką relację.4. Dopieszczanie się drobnymi przyjemnościami, które prowadzą do zacierania granic. Autorka zachęca tu do rozmowy ze swoim Aniołem Stróżem - poczułam, że dostałam kuksańca w nos. Kiedy sama z nim ostatnio rozmawiałam?!"Pozwólmy sobie na jedną słabostkę, a szybko skusimy się na kolejną, aż wreszcie nie będzie pośród nich miejsca na łaskę." Str. 635. Plotkowanie - dlaczego wszyscy czasem plotkujemy i jakie to ma skutki?"Plotka odczłowiecza tych, o których rozmawiamy, sprzedając ich godność za kilka tanich uwag rozdymających nasze ego. W efekcie jednak ta transakcja odczłowiecza także nas." Str.716. Osądzanie i podejrzliwość. Elizabeth opowiada bardzo trudną, osobistą historię. Mieszkała w rodzinnym domu z osobą, która tyranizowała ją swoimi podejrzeniami. Czegokolwiek by nie zrobiła - osoba ta doszukiwała się w jej ubiorze i zachowaniu seksu, zarzucając kobiecie wyuzdanie i erotyczne zamiary.Zastanowiłam się w czym ja bywam podejrzliwa, kogo i jak osądzam?7. Ponuractwo, które bardzo trafnie opisują słowa:"Jeśli wydaje się nam, że w życiu nic nie jest „dobre", wtedy Bóg nie może być żywy w naszym sercu i umyśle. Jeśli zawsze wszystko jest dla nas „złe", wtedy rzeczywiście żyjemy w czymś w rodzaju piekła na ziemi, ponieważ właśnie do piekła zmierzamy, aby być z dala od Boga. Piekło to wielka nicość, gdzie nie ma Boga." Str. 988. Mściwość bądź bierna agresja. Czy potrzeba bycia zauważonym i wysłuchanym nie objawia się czasem mściwością i agresją? Autorka przekonała mnie swoją odpowiedzią...9. Nadmierne przywiązanie do własnych narracji - może tak w końcu przyjmuj komplementy? Może spójrz poza swoje myślenie? - to pytania do mnie, zadawałam je sobie ciągle przy lekturze tego rozdziału."Umniejszanie własnej osoby przestaje być zdrowe i zaczyna stawać się grzeszne, kiedy służy tworzeniu narracji podkreślającej nikczemność i nędzę, do której się przywiązujemy." Str. 12110. Robienie wielu rzeczy po łebkach. Ten rozdział mocno kłuł moje sumienie! Autorka wprost mówi, że obowiązki spoza pracy wydają się mniej ważne i pilne, ale zadanie które przed nami stoi (choćby np.zmiana pieluchy dziecku) jest tylko na ten moment, jest ważne, bo to zadanie od Boga dla nas na ten konkretny czas. Podaje tutaj też przykład matki, która niby zajmuje się dzieckiem, ale jest zupełnie gdzie indziej. Bardzo mnie ten przykład dotknął!11. Oszukiwanie - czyli kilka słów o tym jak łatwo jest zmylić własne sumienie i popełniać drobne grzeszki, które prowadzą do zacierania granic i poważniejszych spraw.12. Zaniedbanie, bo to co zaniedbuję jest zdecydowanym „nie" do Boga, siebie i innych.13. Samooskarżenie - nie zwróciłam na to nigdy uwagi, ale czy czasem nie jest tak jak mówi autorka, że oskarżając siebie przed innymi ludźmi i przypisując sobie całą winę, przypisujemy sobie także prawo do całego pocieszenia dla siebie? Jak walczyć z oskarżaniem siebie samego za dawne winy?Każdy rozdział (czyli powyższa wada) jest podzielony na trzy części. Osobiste przemyślenia autorki, słowa z Pisma Świętego/świętych/ Katechizmu Kościoła Katolickiego i praktyczne rady jak nie dać podejść się nawykom.Przyznam, że ta lektura wywarła na mnie ogromny wpływ. Nie jest to materiał na rachunek sumienia, choć sama osobiście wiele rzeczy w sobie zobaczyłam. Nie jest to też poradnik, choć wiele cennych rad można w nim znaleźć. Nie jest to też modlitewnik, choć może prowadzić ku głębokiej modlitwie.Czy i komu polecam?Polecam przede wszystkim katolikom - tym bardziej i tym mniej zaangażowanym. Może to być odkrycie siebie na nowo do tego stopnia, że zaprowadzi do spotkania w spowiedzi.Nie polecam osobom spoza Kościoła Katolickiego, które reagują alergicznie na wzmianki wprost o spowiedzi - tutaj mogą się zawieść.Choć uważam, że każdy, bez względu na wyznanie, może spokojnie sięgać po tę lekturę by odkryć jakie mechanizmu rządzą naszym życiem.

Anonimowy użytkownik 25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Czasem sięgam po książkę z poczuciem, że zapowiada się trudna walka. Nie dlatego, że mi się nie chce - raczej dlatego, że tytuł, okładka, biografia autora wręcz do mnie krzyczą: nastaw się na trudny tekst!Tak też było w tym przypadku. Nastawiłam się na zawiłe teologiczne rozważania, dostałam jednak świadectwo życia i codzienności. Spodziewałam się trudnego języka, dostałam przystępną, codzienną, wciągającą narrację. Dałam się nabrać i zaskoczyć. Jakże pozytywne było to zaskoczenie!Elizabeth Scalia mówi o własnym doświadczeniu, ze swojej perspektywy. Gdy przeczytałam na okładce, że jest oblatką benedyktyńską, pomyślałam, że mamy ze sobą niewiele wspólnego. Tutaj też byłam w błędzie! Bardzo mocno czułam to o czym kobieta pisze i jak patrzy na świat. Jej szczerość, prostolinijność i sposób w jaki opowiada sprawił, że pochłonęłam tę lekturę bardzo szybko - choć po każdym rozdziale robiłam sobie przerwę na osobiste przemyślenia.Czy sam tytuł nie odstrasza? Co oznacza termin „małe grzechy"? Na samo słowo grzech często budzi się we mnie niechęć. Postanowiłam jednak zobaczyć co chce powiedzieć autorka i czy rzeczywiście przekona mnie do tego czy wie jak skończyć ze złymi nawykami, zanim one wykończą nas?Elizabeth wskazuje na trzynaście różnych rzeczy - możemy nazwać je wadami, skłonnościami, nawykami - wszystkie jednak prowadzą do grzechu.1. Lenistwo i marnowanie darów, gdy wszystko odkładam na później.2. Nadmierne skupianie się na sobie, przy którym autorka proponuje Ignacjański Rachunek Sumienia, który jest mi osobiście bardzo bliski. Opowiedziała też mocną historię tego jak przechwalała się w towarzystwie i do czego to doprowadziło.3. Niedbanie o siebie - a przecież jesteś dziełem Boga - wyglądaj więc jak dzieło! Pięknie i mocno mówi tutaj o tym, że nie czuła się godna tego, by „reklamować" samą siebie. Z drugiej strony opowiada historię kobiety, którą oceniła ze względu na jej niechlujny wygląd i później okazało się, że być może straciła szansę na piękną i głęboką relację.4. Dopieszczanie się drobnymi przyjemnościami, które prowadzą do zacierania granic. Autorka zachęca tu do rozmowy ze swoim Aniołem Stróżem - poczułam, że dostałam kuksańca w nos. Kiedy sama z nim ostatnio rozmawiałam?!"Pozwólmy sobie na jedną słabostkę, a szybko skusimy się na kolejną, aż wreszcie nie będzie pośród nich miejsca na łaskę." Str. 635. Plotkowanie - dlaczego wszyscy czasem plotkujemy i jakie to ma skutki?"Plotka odczłowiecza tych, o których rozmawiamy, sprzedając ich godność za kilka tanich uwag rozdymających nasze ego. W efekcie jednak ta transakcja odczłowiecza także nas." Str.716. Osądzanie i podejrzliwość. Elizabeth opowiada bardzo trudną, osobistą historię. Mieszkała w rodzinnym domu z osobą, która tyranizowała ją swoimi podejrzeniami. Czegokolwiek by nie zrobiła - osoba ta doszukiwała się w jej ubiorze i zachowaniu seksu, zarzucając kobiecie wyuzdanie i erotyczne zamiary.Zastanowiłam się w czym ja bywam podejrzliwa, kogo i jak osądzam?7. Ponuractwo, które bardzo trafnie opisują słowa:"Jeśli wydaje się nam, że w życiu nic nie jest „dobre", wtedy Bóg nie może być żywy w naszym sercu i umyśle. Jeśli zawsze wszystko jest dla nas „złe", wtedy rzeczywiście żyjemy w czymś w rodzaju piekła na ziemi, ponieważ właśnie do piekła zmierzamy, aby być z dala od Boga. Piekło to wielka nicość, gdzie nie ma Boga." Str. 988. Mściwość bądź bierna agresja. Czy potrzeba bycia zauważonym i wysłuchanym nie objawia się czasem mściwością i agresją? Autorka przekonała mnie swoją odpowiedzią...9. Nadmierne przywiązanie do własnych narracji - może tak w końcu przyjmuj komplementy? Może spójrz poza swoje myślenie? - to pytania do mnie, zadawałam je sobie ciągle przy lekturze tego rozdziału."Umniejszanie własnej osoby przestaje być zdrowe i zaczyna stawać się grzeszne, kiedy służy tworzeniu narracji podkreślającej nikczemność i nędzę, do której się przywiązujemy." Str. 12110. Robienie wielu rzeczy po łebkach. Ten rozdział mocno kłuł moje sumienie! Autorka wprost mówi, że obowiązki spoza pracy wydają się mniej ważne i pilne, ale zadanie które przed nami stoi (choćby np.zmiana pieluchy dziecku) jest tylko na ten moment, jest ważne, bo to zadanie od Boga dla nas na ten konkretny czas. Podaje tutaj też przykład matki, która niby zajmuje się dzieckiem, ale jest zupełnie gdzie indziej. Bardzo mnie ten przykład dotknął!11. Oszukiwanie - czyli kilka słów o tym jak łatwo jest zmylić własne sumienie i popełniać drobne grzeszki, które prowadzą do zacierania granic i poważniejszych spraw.12. Zaniedbanie, bo to co zaniedbuję jest zdecydowanym „nie" do Boga, siebie i innych.13. Samooskarżenie - nie zwróciłam na to nigdy uwagi, ale czy czasem nie jest tak jak mówi autorka, że oskarżając siebie przed innymi ludźmi i przypisując sobie całą winę, przypisujemy sobie także prawo do całego pocieszenia dla siebie? Jak walczyć z oskarżaniem siebie samego za dawne winy?Każdy rozdział (czyli powyższa wada) jest podzielony na trzy części. Osobiste przemyślenia autorki, słowa z Pisma Świętego/świętych/ Katechizmu Kościoła Katolickiego i praktyczne rady jak nie dać podejść się nawykom.Przyznam, że ta lektura wywarła na mnie ogromny wpływ. Nie jest to materiał na rachunek sumienia, choć sama osobiście wiele rzeczy w sobie zobaczyłam. Nie jest to też poradnik, choć wiele cennych rad można w nim znaleźć. Nie jest to też modlitewnik, choć może prowadzić ku głębokiej modlitwie.Czy i komu polecam?Polecam przede wszystkim katolikom - tym bardziej i tym mniej zaangażowanym. Może to być odkrycie siebie na nowo do tego stopnia, że zaprowadzi do spotkania w spowiedzi.Nie polecam osobom spoza Kościoła Katolickiego, które reagują alergicznie na wzmianki wprost o spowiedzi - tutaj mogą się zawieść.Choć uważam, że każdy, bez względu na wyznanie, może spokojnie sięgać po tę lekturę by odkryć jakie mechanizmu rządzą naszym życiem.

Anonimowy użytkownik 25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Dziękuję za te książkę. Jest świetna. Już mi pomaga zobaczyć siebie w prawdzie i zobaczyć Miłość Boga do grzesznika. Pozdrawiam Autorkę i Wydawnictwo.

Bestsellery

Nowości

DARMOWA DOSTAWA
za zapis do newslettera!
Nowości, promocje, inspiracje – wszystko na Twoim mailu.
*Kod jednorazowego użycia przy minimalnej wartości koszyka 89 zł.