Wierzyliśmy w potęgę rozumu, w postęp i powszechnie dostępny raj dobrobytu. Wszystkie te optymistyczne idee zawiodły. Z żalem wrzuciliśmy je do lamusa.
Autor, jeden z najwybitniejszych współczesnych teologów, nie znajduje łatwego pocieszenia, twierdzi jedynie z całą mocą: warto mieć nadzieję, że życie człowieka i świat jako całość mają sens.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem