W krajach tzw. demokracji ludowej sport (podobnie jak inne dziedziny życia) był pod kontrolą komunistycznych władz oraz aparatu bezpieczeństwa. Wyjazdy naszych olimpijczyków na letnie i zimowe igrzyska odbywały się pod czujnym okiem funkcjonariuszy SB i ich agentów, zainstalowanych w gronie oficjeli, działaczy, trenerów i dziennikarzy. W książce zmieszczone są dwa reportaże Tomasza Olszańskiego - " Polski gest" oraz "Zawał" - dotyczące olimpiad w Moskwie w 1980 oraz Los Angeles w roku 1984 dla wprowadzenia w atmosferę zimnowojennych igrzysk olimpijskich.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem