Pisać trzeba wierszem i prozą o losie, co nas nie oszczędza. A Ty musisz przetrwać. A żeby przetrwać, musisz się przystosować. Masz do tego tylko rozum i trochę doświadczenia. Masz też złudzenie o wolnej woli, którą jednak ogranicza stan umysłu, co skutkuje pragnieniem wolności, ale takiej prawdziwej, bez odpowiedzialności. I taki stan nie jest taki zły. Zawsze możesz nadrabiać głupotą. I wcale nie będziesz sam. Ci od głupoty wpędzają się w siłę, bo jak nie ma rozumu, to coś musi rozstrzygać.
Czytelniku, jesteś skazany na obiecanki, bo nikt ci nie da więcej, niż ja Ci obiecam.
Ze wstępu
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem