Jacek Wist miał jedno wielkie marzenie - zostać żołnierzem Legii Cudzoziemskiej. Po odsłużeniu dwóch lat w polskiej armii wyjeżdża do Francji. Dzięki dobremu wyszkoleni i determinacji podczas selekcji zostaje legionistą. Od tej chwili droga powrotu do Polski zostaje dla niego zamknięta, bo w kraju jest poszukiwany listem gończym. Szybko uczy się języka francuskiego, co ma decydujący wpływ na dalszy rozwój jego kariery wojskowej. Jest wszędzie tam, dokąd wyśle go rząd Republiki Francuskiej. Walczy w Dżibuti, Somalii, Kongo i Republice Środkowoafrykańskiej. To czas, gdy adrenalina, pot, krew i czarnoskóre ponętne "naye" były jego chlebem powszednim.
Autor w lekki i pełen humoru sposób rozprawia się z kolejnymi mitami, które narosły wokół Legii Cudzoziemskiej przez prawie 180 lat jej istnienia. Jeśli myślicie, że cokolwiek wiecie o tej najbardziej elitarnej formacji wojskowej świata, to jesteście w błędzie.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem