Jest rok 1965. na pokładzie samolotu do Berlina Zachodniego, gdzie odbędzie się wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę Neue Nationalgalerie, światowej sławy architekt Ludwig Mies van der Rohe rozmawia o swoim bujnym życiu z wnukiem Dirkiem Lohanem, również architektem. Wspomina najbardziej burzliwe epoki XX wieku, a w jego opowieści mieszają się projekty, klienci, współpracownicy, rywale, przyjaciel, kochanki... Niewątpliwie było to życie naznaczone ambicja tworzenia i budowania. Pod powierzchnią tkwi jednak wspomnienie wydarzenia, którego Mies nie potrafi zapomnieć i które przez lata utrzymywał w tajemnicy.
Gdzie kryje się intymna wiedza o architekcie? Czy więcej mówi o nim pasja - lub apatia - w relacjach uczuciowych, czy raczej układy, na jakie nie boi się pójść, żeby realizować swoje projekty?
Anatxu Zabalbeascoa, dziennikarka i historyczka sztuki
Z przedmowy Lorda Normana Fostera, architekta wyróżnionego Nagrodą Pritzkera (1999)
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem