Antoni Marylski i Laski

Jacek Moskwa

Antoni Marylski i Laski

7.3

(3 oceny) wspólnie z

Broszurowa ze skrzydełkami
Liczba stron: 304
Wydawnictwo: Więź

35,50 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką

35,50 zł - sugerowana cena detaliczna

Chciałbyś, aby ta książka była dostępna w sprzedaży? Wpisz swój e-mail, powiadomimy Cię, jeśli będzie znów dostępna.

Powiadom mnie Powiadom mnie

 

Antoni Marylski (1894-1973) przez większość swojego życia związany był z Towarzystwem Opieki nad Ociemniałymi w Laskach - wspierał w tym dziele Matkę Elżbietę Czacką i Ojca Władysława Korniłowicza. Przedstawiając jego sylwetkę, Jacek Moskwa rysuje barwny obraz, w który wkomponowuje się nie tylko świadectwo ofiarnej służby drugiemu oraz wrażliwość na sprawy ducha, ale także wrzenie intelektualne właściwe dla środowiska Lasek, dowcip i kresowa fantazja.

Kultura to suma ludzi nieprzeciętnych. Należał do nich Antoni Marylski – o ogromnym doświadczeniu życiowym od rewolucji październikowej, przez dwudziestolecie, całą historię ukrywania ludzi w czasie wojny, po trudny okres późniejszy. Człowiek, który ogarniał bardzo wiele i miał tak potężną równowagę ducha, że potrafił nie tylko ze swojego życia, podzielonego jakby na rozdziały, uczynić całość, ale promieniował czymś, co jest prawdziwym humanizmem. Łączą się z tym takie rzeczy, jak pewien rodzaj spodni noszonych w niepowtarzalny sposób, a także indywidualny język, który nie jest językiem gazet, lecz wyraża wewnętrzną treść człowieka. Dla mnie spotkanie z Antonim Marylskim było wstępem do zrozumienia, czym jest kultura, która nie polega na wydawaniu tłustych periodyków czy tomów wierszy, ale na własnym stylu wspaniałych ludzi.
Zbigniew Herbert

Miał w sobie coś niezwykle pociągającego, agresywnego i serdecznego zarazem. Agresywnego w tym znaczeniu, że nie bał się ludzi, przeciwnie, wszędzie szukał z nimi kontaktu.
Nigdy nie uważałem go za świętego, tylko za kogoś, kto się w życiu dużo nałamał – do końca jeszcze miał takie pędy życiowe, zmysłowe. To był człowiek o bardzo wielkim temperamencie, mówiąc najprościej. Ale to wszystko przerzucał na sprawy Boże.
Józef Czapski

Polecane tytuły

Materiały o książce

Recenzje

Dodaj własną recenzję.

Dodaj recenzję

Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst poprzez formularz.



Komentarze czytelników

Pozostaw komentarz...

Komentarze nie są potwierdzone zakupem