Antologia wierszy ss-mańskich

Piotr Macierzyński

Antologia wierszy ss-mańskich

Oprawa miękka
Liczba stron: 76
Wydawnictwo: ha!art

25,00 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką

25,00 zł - cena detaliczna

Chciałbyś, aby ta książka była dostępna w sprzedaży? Wpisz swój e-mail, powiadomimy Cię, jeśli będzie znów dostępna.

Powiadom mnie Powiadom mnie

 

Najnowszy tomik poezji Piotra Macierzyńskiego to najczęściej krótkie, pozornie chaotyczne impresje dotyczące Holocaustu z perspektywy ofiary i sprawcy. Oba cykle, wiersze oświęcimskie i wiersze ss-mańskie, niejednokrotnie ocierają się o absurdalność i są w stanie wywołać agresję u czytelnika. Ofiary mówiące o obozowych rozrywkach w trakcie eksterminacji, irytujące laudacje do symboli Zagłady, ss-mańskie listy do ukochanej o pięknych lokach, czy wspomnienie poobiedniej służby w krematorium (wątróbka na kwaśno i nadziewane pomidory). Wszystkie chwyty dozwolone.

Poeta kolejny raz uparcie ironizuje na temat powszechnie przyjętych, odwiecznie sakralizowanych obrazów przeszłości. „Wspominając” jako ofiara i sprawca zarazem, tworzy nową, niespotykaną pseudo-relację, która z jednej strony odpowiada na pytania o kondycję „ss-mańskich bestii”, z drugiej ostro deklaruje brak przebaczenia ofiar.

Antologia wierszy ss-mańskich, które przecież nigdy „nie powstały”...
Joanna Ostrowska


Piotr Macierzyński (ur. 1971). Wiersze publikował m.in. w „Studium”, „Kwartalniku Artystycznym”, „Lampie”, „Akcencie”, „Ha!arcie”. Wydał tomiki Danse macabre i inne sposoby spędzania wolnego czasu (2001), tfu, tfu (2004), Odrzuty (2007), Zbiór zadań z chemii i metafizyki (2009), antologia wierszy ss-mańskich (2011) i kwik (2013). Jego wiersze ukazały się w przekładach na język ukraiński (t'fu t'fu, 2011, wybór wierszy, tłum. Natalia Lobas i Yury Zavadsky) oraz czeski (Antologie esesáckých básní, 2015, tłum. Ondřej Zajac).

Polecane tytuły

Materiały o książce

Recenzje

Dodaj własną recenzję.

Dodaj recenzję

Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst poprzez formularz.



Komentarze czytelników

Pozostaw komentarz...

Komentarze nie są potwierdzone zakupem