Alergie to plaga XXI wieku. Dawniej ludzie nie skarżyli się na katar sienny, nietolerancję glutenu czy wzdęty brzuch po wypiciu mleka. Dziś coraz więcej ludzi narzeka na kłopoty z układempokarmowym. Ta tendencja postępuje od lat 80. ubiegłego wieku, a badacze wiążą ją ze wzrostem gospodarczym i nadmierną konsumpcją. Do tej listy należy dodać niezdrowy styl życia, którypandemia koronawirusa jeszcze bardziej pogłębiła (brak ruchu, tzw. śmieciowe jedzenie, nadmierny stres). Słowem – jest bardzo źle.
Szacuje się, że do 2050 roku nawet połowa Europejczyków będzie skarżyła się na jakąś alergię pokarmową. Skąd te zatrważające dane? Z prostych naukowych obserwacji – coraz więcej małychdzieci ma objawy alergii pokarmowej. Lekarze mówią, że to z powodu zbyt szybkiego odstawienia dziecka od piersi. To mleko matki jest najzdrowsze. Oprócz tego, że zawiera wszystkie niezbędne składniki żywieniowe, to również posiada substancje zwiększające odporność organizmu, m.in. także na różnego rodzaju alergie.
Ale to oczywiście tylko jedna z hipotez dużego wzrostu alergii pokarmowych. Nikt już nie kwestionuje tego, że stają się naszą codziennością.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem