Królestwo w budowie - gra planszowa Gra

Chociaż w swej kolekcji mam wiele planszówek, to ostatnimi czasy najczęściej w użyciu jest właśnie ta gierka. Niby powinna nam się znudzić - w końcu to tylko układanie domków na planszy, ale bardzo wciąga! Możemy grać tak naprawdę z każdym - siostrą, bratem, wujkiem, ciocią, mamą, taką, dziewczyną, żoną, dziećmi... Ostatnio nawet zaprosiłem do rozgrywki dziadka. Był zachwycony!!

Jaka świetna jest ta gra! Dostaliśmy ją z chłopakiem na parapetówkę od znajomych i od tamtego czasu zawsze na towarzystkich spotkaniach gramy właśnie w Królestwo w budowie! Gra jest łatwo dostępna, są łatwe zasady, a w dodatku jest mega kreatywna. Zdecydowanie unikalna, nie spotkałam się wcześniej z czymś takim.

Królestwo w budowie to teoretycznie gra bardzo przejrzysta, a zasady są bardzo proste. W rzeczywistości niektórzy krytykowali tę grę właśnie za jej prostotę. Jednak w tej łatwości uczenia się leży głębsza strategia, która nie od razu jest widoczna. Uważam dlatego, że te proste zasady sprawiają, że Królestwo w budowie to perełka, jakich mało. Mamy tutaj mapkę, która składa się wielu pól o kształcie heksów. Heksy odzwierciedlają różne typy terenu. W każdej turze gracz umieszcza osady na określonych terenach i próbuje zdobyć punkty. Gra może wydawać się nudna, ale zaświadczam, że wciąga! To naprawdę świetna rozrywka.

Królestwo w budowie to teoretycznie gra bardzo przejrzysta, a zasady są bardzo proste. W rzeczywistości niektórzy krytykowali tę grę właśnie za jej prostotę. Jednak w tej łatwości uczenia się leży głębsza strategia, która nie od razu jest widoczna. Uważam dlatego, że te proste zasady sprawiają, że Królestwo w budowie to perełka, jakich mało. Mamy tutaj mapkę, która składa się wielu pól o kształcie heksów. Heksy odzwierciedlają różne typy terenu. W każdej turze gracz umieszcza osady na określonych terenach i próbuje zdobyć punkty. Gra może wydawać się nudna, ale zaświadczam, że wciąga! To naprawdę świetna rozrywka.

Jaka świetna jest ta gra! Dostaliśmy ją z chłopakiem na parapetówkę od znajomych i od tamtego czasu zawsze na towarzystkich spotkaniach gramy właśnie w Królestwo w budowie! Gra jest łatwo dostępna, są łatwe zasady, a w dodatku jest mega kreatywna. Zdecydowanie unikalna, nie spotkałam się wcześniej z czymś takim.

Chociaż w swej kolekcji mam wiele planszówek, to ostatnimi czasy najczęściej w użyciu jest właśnie ta gierka. Niby powinna nam się znudzić - w końcu to tylko układanie domków na planszy, ale bardzo wciąga! Możemy grać tak naprawdę z każdym - siostrą, bratem, wujkiem, ciocią, mamą, taką, dziewczyną, żoną, dziećmi... Ostatnio nawet zaprosiłem do rozgrywki dziadka. Był zachwycony!!