Kiedy rok temu Patrycja pokrótce opowiewdziała mi o swoich niezwykłych przeżyciach, gorąco zachęcałam ją do tego, żeby spróbowała przelać je na papier w postaci scenariusza filmowego.
Zamiast scenariusza, dostajemy do ręki, póki co, niezwykły wywiad, świadectwo religijnego nawrócenia.
Książkę przeczytałam z dużym zainteresowaniem, paradoksalnie tym większym, że sama jestem odległa od spraw wiary, a nawet, c[...]