W drugiej części Feniksa, Oli i Maris nie przestają tańczyć w uczuciach, które do siebie żywią. Oddzieleni od siebie na poziomie fizycznym, emocjonalnym i geograficznym nie mogą o sobie zapomnieć, bo połączenia ich dusz nie sposób zerwać. Choć każde z nich musi stawić czoła własnym traumom, nieuświadomionym lękom i problemom, które trzeba rozwiązać tu i teraz, przemierzają tę drogę z godnością, krocząc ście[...]