Kociołkowanie? A cóż to takiego?
Dla mnie to bardzo wiele, przede wszystkim dlatego, że gdy za pierwszym razem przywieźliśmy z mężem do Polski kilka kociołków, nie wyobrażaliśmy sobie, że naszym przyjaciołom, znajomym, a potem już po prostu Polakom, spodoba się to tak bardzo. Udało się nam pokazać, że można inaczej spędzać wolny czas, wspólnie odpoczywając po trudnych chwilach codziennego życia. Kociołkowa[...]