Siadam przed komputerem, w naszym amerykańskim domu, w miejscowości Getzville, w stanie Nowy Jork, zimą, na początku roku 2012, by zapisać moje wspomnienia z tamtego tak ciemnego dziesięciolecia w Polsce. Od czego tu zacząć?
Zamykam oczy i pozwalam sobie na luksus przywołania w pamięci różnych, pozornie nic nie znaczących obrazów z naszego życia tam, „przed potopem”. Po 27 latach życia w Ameryce wydają mi s[...]