Powieść-humoreska. Środowiskowy żart czy ponadczasowa przypowieść? W murach ruin zamku dzieją się rzeczy intrygujące. Oto nowa proza Jerzego Lesława Ordana. (od wydawcy)
Przyczłapie do bistra „U Jadwigi” z półgodzinnym opóźnieniem, a może nawet z godzinnym, ale przecież nie mogę nie rozumieć – po raz któryś już z rzędu – że nie ze złej woli, ale z wynikłej właśnie okoliczności, którą zaraz mi przedstawi. A[...]