Sama o sobie mówi, że jest czarodziejką smaku, zaklinaczką kolorów, kapłanką zapachu. O zwykłej kromce chleba z pomidorem potrafi opowiadać tak, że słucha się z zachwytem. Konsekwentna propagatorka kuchni regionalnej. Właścicielka blisko 20 restauracji, potrafiąca najgorszą jadłodajnię przemienić w wykwintną kuchnie. Kuchenna rewolucjonistka. Barwna osobowość, która nikogo nie pozostawia obojętnym.