W 2006 roku, Mateusz Morawiecki startował w konkursie na prezesa Zarządu Banku Zachodniego WBK, nie dawano mu wielkich szans na zwycięstwo. Wygrał jednak, bo jego wizja zachwyciła irlandzkich właścicieli. Nierealna, oderwana od rzeczywistości, rynkowych realiów, jednak idealnie trafiła w gusta odbiorców. Ta sama filozofia przyświeca mu, gdy dziewięć lat później uwodzi najpierw Jarosława Kaczyńskiego, następ[...]