„Co trzy godziny i dwadzieścia pięć minut w Meksyku ginie kobieta, rozczłonkowana, uduszona, zgwałcona, pobita do nieprzytomności, spalona żywcem, rozpruta ciosami noża, z połamanymi kośćmi i siną skórą. (…) Meksyk to olbrzymi potwór, który pożera kobiety” – pisze Dahlia de la Cerda. I powołuje do literackiego życia komando mścicielek. Młodych, zdecydowanych i bezwzględnych. Prawdziwych anielic zemsty, któr[...]