Pewnie zapytacie, dlaczego w większości opowiadań pojawiają się starsi ludzie. Ciotki, wujkowie, babcie… Dorastali w świecie, w którym słowo „komputer” kojarzyło się z filmami science fiction, komórka – była pomieszczeniem na węgiel, drewno lub ogrodnicze narzędzia, a telewizor nie stał w każdym domu. To był czas, kiedy ludzie rozmawiali ze sobą – i kiedy trzeba było umilić sobie czas, snuto przedziwne opow[...]