O. Jan Góra, dominikanin:
Pochłonąłem Wangerina ze wzruszeniem. Postacie biblijne, przyobleczone
w ciało, ożywają. To księga Boga i księga człowieka. Uzmysławia nam,
że nic się nie zmieniło od tysięcy lat. Jesteśmy tacy sami jak za czasów Abrahama,
Mojżesza, Dawida, apostołów. Choć nie pędzimy swoich stad jak
dawni nomadzi, dalej brniemy przez pustynię w poszukiwaniu Ziemi
Obiecanej. Ta sama w nas miłość, s[...]