„Naprzód Kniaź Prozorowski Okolniczy i Wojewoda, przyjechawszy i z konia zsiadszy z pułku swego, który przodkiem szedł z chorągwiami na przybycie Szeina i Izmajłowa, i Białosielskiego, Wojewodów towarzyszów swoich oczekiwał. Po tym następował Charle d’Ebert, pułkownik rajtarski. Ten 15 kornetów rajtarskich z czołobiciem swoim pod nogi JKM. podrzucił, które, gdy czas niejaki na ziemi leżały, a z rozkazania J[...]