"Józef Joanovici. Nawet pisownia nazwiska tego człowieka pozostaje zagadką: Joinovici? Joanovici? Będziemy go nazywać "Joano", tak jak jego przyjaciele ze :środowiska"
Robotnik żydowskiego pochodzenia, który przyjechał do Francji bez grosza, a kilka lat później kierował świetnie prosperującym przedsiębiorrstwem zajmującym się skupem metali. Ten niezwykły awans społeczny pobudza wyobraźnię i przyczynia się[...]