Jednego doprowadzono do bankructwa, bo nie chciał dać łapówki. Z drugiego służby chciały zrobić w areszcie pedofila. Kolejny chciał rzucić się pod pociąg. Kiedy po latach procesu usłyszał wyrok uniewinniający, dostał zawału serca.
Co się dzieje z człowiekiem, który w parę godzin spada ze szczytu na samo dno? Który jedną decyzją urzędnika traci firmę wartą miliony? Któremu jeszcze wczoraj kłania[...]