To książka o człowieku Zachodu? O kimś, kto na przełomie wieków doświadcza pewnego rodzaju znużenia, zmęczenia?. Kogo codzienność naznaczona zostaje wszechobecnym ?zużyciem?, brakiem drogowskazów, podważeniem wszelkich dotychczasowych oczywistości? To książka o kimś, kto w imię ostatecznie mglistych i nieokreślonych emancypacyjnych projektów opuszcza swój dom, bo - tak mu się przynajmniej wydaje - dawno już[...]