Nikt nie wie, jak wyglądała. Nie znamy jej personaliów. Wizje spisała pod pseudonimem Podlasianka. Jedyną osobą, która znała tożsamość wizjonerki, był ojciec Józef Prus — prowincjał zakonu Karmelitów Bosych w Polsce. Przez lata prowadził ją duchowo i wspierał, zwłaszcza kiedy jej kandydatura do stanu zakonnego była odrzucana przez kolejne klasztory. Być może na przeszkodzie stawały jej wizje i przepowiednie[...]