„Kiedy myślę o kardynale Wyszyńskim, bardzo często w moim sercu pojawia się obraz człowieka głębokiej modlitwy i wielkiego zawierzenia, dobrego i troskliwego pasterza, który prowadził Kościół w Polsce w trudnych latach komunizmu.(…) myślę o nim także jako o mężu stanu, który z pełnym oddaniem i miłością służył Kościołowi i Ojczyźnie. Zawsze czynił to w sposób odważny i roztropny. Wszędzie tam, gdzie wid[...]