Matka Rue zawsze była trochę inna. Znała mowę roślin, często sprawiała wrażenie bycia gdzieś poza czasem, doskonale czuła się na łonie natury i… często pozbywała się ubrań, by nie krępowały jej ruchów. Ruepodskórnie czuje, że jej mama różni się od typowych rodziców, aż pewnego dnia, gdy kobieta znika, jej córka zaczyna widzieć dziwne rzeczy – w kawiarni spoglądają na nią istoty nie z tego świata, a skrzydl[...]