Hau, poznajmy się! Mam na imię Kota i mieszkam ze swoją kochaną rodzinką. Wesoło nam się żyje. Wszyscy są dla mnie bardzo mili i troskliwie się mną zajmują. Nie lubię tylko, kiedy trzeba iść do pana doktora, bo on mi robi niemiłe rzeczy. Tatko mówi, że to dla mojego dobra, no ale co poradzę, że nie przepadam za tym, gdy ktoś wkłada mi się rurkę w… Uch, nieważne. W każdym razie najprzyjemniejsze są chwile, k[...]