Kiedy wieczorem siada przed telewizorem psychiatra albo psychoterapeuta, by obejrzeć wiadomości, za każdym razem ulega irytacji. Mówi się tam wciąż o podżegaczach wojennych, terrorystach, mordercach, o ludziach dopuszczających się nadużyć i przestępstw
gospodarczych, o wyrachowanych i bezlitosnych księgowych i bezwstydnych maniakalnych egoistach – i nikt ich nie leczy. Co więcej, takie typy funkcjonują nawe[...]