Bruno stał w progu swojego pokoju i z niepokojem przyglądał się musze. Niepokój to taki mały, czasami bardzo malutki strach. Jest tak malutki, że nie wiadomo, czym jest i dlaczego jest. Niepokój może pozostać malutki, a może zacząć rosnąć i stać się bardzo, bardzo duży. I wtedy niepokój zamienia się w strach. Można powiedzieć, że niepokój to ziarenko strachu, które odpowiednio podlewane, rozkwitnie i stanie[...]