Zbliżam się do pięćdziesiątki i to jest akurat ten moment, kiedy myślę, żeby dać literackie życie wspomnieniom, które… trochę są moje, a trochę mojej bohaterki… Wspomnieniom, które ukorzenione są w Kamieniu Pomorskim i jego okolicy… Rozmawialiśmy wyłącznie o tym, co się wydarzyło wiele lat temu, każde wczoraj miało więcej treści niż dzisiaj. Nie umiałam z nim rozmawiać, paraliżowała mnie jego zupełnie naga[...]