Tak w kilku zdaniach autorka pisze o sobie na pierwszych stronach książki: „Duszka spod lasu, tak mnie nazwano w burgundzkiej wiosce – region Francji, gdzie mieszkam od 26 lat. W Polsce, moim cichym zakątkiem twórczym, oazą spokoju pośród leśnej ciszy, pól i łąk jest również mała wieś nad jeziorem w Nienawiszczu. Podzielona na dwa ‘światy’ codzienność przebiegam wygładzając chwile, a czas ulatuje z wiatrem[...]