Podczas mojej drogi doświadczyłem wsze?dzie trudnych stron bycia migrantem, bycia Innym – w Polsce, Iraku, w Niemczech. Dostrzegłem także, z˙e nie tylko wie?kszos´ci trudno zaakceptować Innego, ale tez˙ odrzucony Inny hoduje i piele?gnuje swoje odrzucenie. To bardzo cze?sta postawa u emigranto´w, kto´ra rodzi polityczny radykalizm, postawy „anty-”. Dos´wiadczyłem tego zaro´wno w s´wiecie arabskich emigranto[...]