Przyznam się – oddałam głos moim Czytelnikom.
Każda taka młoda osoba to skarbnica spostrzeżeń, refleksji, przygód, wyobrażeń i wskazówek.
Żebyśmy tylko my, dorośli, zechcieli zatrzymać się: posłuchać, pomyśleć, uśmiać się czy otrzeć łzę… Żebyśmy lepiej rozumieli. Pocieszyli. Potrafili poprowadzić, nie ograniczając wielkiej potrzeby wolności i tworzenia. Żebyśmy chcieli pomóc i podać rękę mniejszemu, słabsze[...]